W tym meczu za Novakiem Djokoviciem przemawiało wszystko. Nie tylko jego sportowa klasa i nie tylko bilans dotychczasowych gier z Lorenzo Musettim (25. ATP), ale również turniejowe zawirowania. Zwracano uwagę, że po ostatnim występie Serb odpoczywał zdecydowanie dłużej od swojego piątkowego rywala - miało to mieć niebagatelne znaczenie w boju o awans do finału. W 1/8 finału "Djoko" rozegrał tylko trzy sety, wyrzucając z imprezy Holgera Rune. W ćwierćfinale... w ogóle nie wyszedł na kort. Jego przeciwnik, Alex de Minaur, wycofał się z rywalizacji z powodu kontuzji. Świątek ma wielką szansę na nagrodę, czas ucieka. Wszystko zależy od kibiców Bukmacherzy byli pewni, że w siódmym starciu z Musettim serbski hegemon odniesie szóste zwycięstwo. I nie pomylili się. 22-latek z Włoch rzucił na szalę całą ambicję i determinację, ale w starciu z gigantem nic nie wskórał. Djoković zagra z Alcarazem w finale Wimbledonu. To rewanż za starcie sprzed roku W pierwszym secie niżej notowany tenisista przegrał dwa swoje podania. Porwał się wprawdzie na przełamanie powrotne, ale ostatecznie poległ 4:6. Ta partia mogła jednak zwiastować batalię dłuższą niż tylko trzysetowa. Potwierdzeniem tych przypuszczeń był drugi set. Ponownie zakończył się pomyślnie dla wicelidera światowego rankingu, tyle że tym razem po tie-breaku - 7:6 (7-2). Był to głównie efekt wysokiej liczby niewymuszonych błędów popełnianych przez "Nole", która niebezpiecznie zbliżała się do 30. W trzeciej odsłonie młokos z Półwyspu Apenińskiego został przełamany już w pierwszym gemie. Potem obserwowaliśmy wymianę ciosów. Ostatecznie jeszcze raz górą był tenisista z Bałkanów. Wykorzystał czwartą piłkę meczową i wygrał 6:4. W Wimbledonie nie zobaczymy więc dwóch finałów na włoską nutę. W grze pozostaje tylko Jasmine Paolini, która o tytuł zagra w sobotę z Barbora Krejcikovą. Musetti kończy udział w turnieju, ale i tak ma powody do zadowolenia - to dla niego pierwszy półfinał Wielkiego Szlema w karierze. W finale Djoković zmierzy się z Carlosem Alcarazem (powtórka sprzed roku). Serb postara się o ósmy końcowy triumf w londyńskiej imprezie. A zarazem o 25. już tytuł wielkoszlemowy. Jeśli cel osiągnie, stanie się pod tym względem samodzielnym liderem w tabeli wszech czasów, dystansując legendarną Australijkę Margaret Court.