Demolka na korcie, 0:6 w pierwszym secie. I nagła decyzja finalistki Wimbledonu
Turniej WTA 1000 w Pekinie nie dobiegł jeszcze końca, a już ruszyły kwalifikacje do następnej prestiżowej imprezy - "tysięcznika" w Wuhan. Do eliminacji zgłosiła się m.in. Harriet Dart, która zagrała z niżej notowaną Aną Bogdan. I na tym spotkaniu finalistka Wimbledonu w grze mieszanej zakończyła walkę o prawo gry w turnieju głównym, ponieważ najpierw przegrała 0:6 w pierwszym secie, a później skreczowała.
Już w niedzielę poznamy zwyciężczynię tegorocznej edycji China Open - w finale zameldowała się Coco Gauff, która wygrała z Paulą Badosą. Amerykanka zmierzy się z mistrzynią olimpijską Qinwen Zheng lub Karoliną Muchovą, która w ćwierćfinale dość nieoczekiwanie wyeliminowała Arynę Sabalenkę.
Po zmaganiach w Pekinie czołowe tenisistki świata przeniosą się do Wuhan, gdzie 7 października rozpocznie się kolejny i zarazem ostatni przed wieńczącymi sezon WTA Finals turniej rangi 1000. Na starcie zabraknie Igi Świątek, która postanowiła nie tylko zakończyć współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, ale też zrezygnować ze startu w Chinach.
"Po ważnej zmianie w moim obozie zdecydowałam się wycofać z turnieju w Wuhan. Bardzo mi przykro z powodu kibiców w Chinach i tych, którzy czekają, aby zobaczyć moją grę, ale mam nadzieję, że rozumiecie, że potrzebuję trochę czasu" - przekazała liderka światowego rankingu.
WTA Wuhan. Harriet Dart nie zagra w turnieju
Pod nieobecność Polki najwyżej notowaną zawodniczką będzie liderka światowego rankingu Aryna Sabalenka. Białorusinka, która przystąpi do zmagań jako rozstawiona, zacznie turniej od drugiej rundy, w której zmierzy się z Alexandrą Ealą lub Kateriną Siniakovą.
Podczas losowania drabinki turniejowej swoją rywalkę poznała także Magda Linette, której przyjdzie sprawdzić formę Ludmiły Samsonowej. Magdalena Fręch zagra z kolei z kwalifikantką, więc musi poczekać do niedzieli na zakończenie eliminacji. A w tych doszło już do pierwszych zaskakujących rozstrzygnięć.
Jedną z niespodzianek jest to, co stało się w meczu z rozstawioną z "dziewiątką" w kwalifikacjach Harriet Dart (76. miejsce w rankingu WTA). Finalistka Wimbledonu w grze mieszanej z 2021 roku zagrała z Aną Bogdan, która jest notowana 44 pozycje niżej od Brytyjki. Mimo to Rumunka w pierwszym secie wręcz rozbiła Dart - najpierw dwukrotnie przełamała rywalkę, później wygrała piątego, bardzo zaciętego gema, w którym sama broniła break pointa. Przy stanie 5:0 dla rywalki Brytyjka poprosiła o przerwę medyczną.
Finalistka Wimbledonu wróciła na kort, ale gładko przegrała kolejnego gema przy własnym serwisie, a całą partię 0:6. Do drugiego seta nie przystąpiła, bo postanowiła skreczować, przez co Bogdan automatycznie awansowała do finałowej fazy kwalifikacji. A w tej o prawo gry w turnieju głównym zagra z Xiaodi You lub Mai Hontamą.