"Zawsze tutaj gra się ciężko" - przyznał Miedwiediew, który przystępował do imprezy w Kalifornii po trzech turniejowych zwycięstwach: Rotterdam, Dauha i Dubaj. W meczu z Iwaszką zaczął bardzo dobrze, pewnie wygrał pierwszego seta, ale w drugim lepszy okazał się rywal. Po nim Rosjanin był wyraźnie sfrustrowany, narzekając do sędziego, że "będzie tak wolny jak kort" w robieniu przerwy toaletowej. W decydującej partii Medwiediew pewnie jednak zwyciężył, awansując do 1/8 finału, czym wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie w tym turnieju. Tenis. Daniił Miedwiediew gra dalej, w poniedziałek wystąpi Hubert Hurkacz "Drugi i trzeci set były dla mnie w pewnym sensie takie same, ale wynik jest zupełnie inny. Chodzi o to, kto lepiej gra najważniejsze punkty - break pointy, gdy jest po 30. W trzecim secie udało mi się je zagrać lepiej" - przyznał Rosjanin. W 1/8 finału jego rywalem będzie Alexander Zverev, Niemiec rosyjskiego pochodzenia. On też musiał grać trzysetówkę, ale zdecydowanie bardziej wyrównaną. Zverev pokonał Fina Emila Ruusuvuoriego 7:5, 1:6, 7:5, przyznając, ze rywal był "dużo lepszym graczem" w trzecim secie. W poniedziałek w trzeciej rundzie zagra Hubert Hurkacz. Rozstawiony z "dziewiątką" Polak zmierzy się z Amerykaninem Tommym Paulem (17.). Początek spotkania o 19.00 czasu polskiego. Transmisja w Polsacie Sport Extra. Wyniki trzeciej rundy gry pojedynczej: Danii Miedwiediew (5.) - Ilia Iwaszka 6:2, 3:6, 6:1 Alexander Zverev (Niemcy, 12.) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 7:5, 1:6, 7:5 Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania, 23.) - Karen Chaczanow (13.) 6:3, 1:6, 6:4 Christian Garín (Chile) - Casper Ruud (Norwegia, 3.) 6:4, 7:6 (7-2) Andriej Rublow (6.) - Ugo Humbert (Francja) 7:5, 6:3 Cameron Norrie (W. Brytania, 10.) - Taro Daniel (Japonia) 6;7 (5-7), 7:5, 6:2 Frances Tiafoe (USA, 14.) - Jason Kubler (Australia) 6:3, 6:2 Alejandro Tabilo (Chile) - Jordan Thompson (Australia) 6:3, 7:6 (8-6)