Iga Świątek wygrała turniej WTA z Dausze. W finale pokonała Jessicę Pegulę 6:3, 6:0. Spotkanie potrwało zaledwie godzinę i dziewięć minut. "Jedynka" światowego rankingu miała je cały czas pod kontrolą. Raszynianka bardzo szybko uzyskała przewagę przełamania. Przy stanie 1:0 i 30:30 w pierwszym secie bardzo dobrze zreturnowała serwis Jessiki Peguli na samą linię końcową, by po chwili dokończyć wymianę kąśliwym forhendem. Amerykanka nie podjęła nawet próby dobiegnięcia do piłki. WTA zachwycone forhendem Igi Świątek. Pegula tylko odprowadziła piłkę wzrokiem "To było okrutne" - napisał administrator konta WTA na Twitterze. Po chwili polska zawodniczka prowadziła już 2:0 i mogła kontrolować wydarzenia w pierwszej partii, którą wygrała ostatecznie 6:3. Całą czterouderzeniową wymianę można zobaczyć w poniższym wideo.