Chilijski tenis przeżywa ostatnio całkiem niezły czas - dość powiedzieć, że do półfinału Italian Open sensacyjnie zakwalifikował się Alejandro Tabilo, który podczas swojej tegorocznej przygody w Rzymie wyeliminował m.in. Novaka Djokovicia. To jednak nie wszystko, bo w "Wiecznym Mieście" dobrze radził sobie również Nicolas Jarry, który 16 maja podszedł do ćwierćfinałowego starcia z zawodnikiem z czołowej dziesiątki rankingu ATP - reprezentantem Grecji Stefanosem Tsitsipasem. Trzeba przy tym przyznać, że potrafił on zaskoczyć rywala... Rewelacja Italian Open wykonała... ten gest. Błyskawiczna reakcja organizatorów ATP Rzym. Jarry ośmieszył Tsitsipasa, genialne zagranie Chilijczyka Podczas pierwszego seta spotkania między oboma panami, konkretnie w gemie piątym, doszło do zaciętej wymiany między tenisistami, która została zakończona... kapitalnym zagraniem Jarry'ego między nogami. Tsitsipas zdołał odbić jeszcze piłkę, ale był w stanie uderzyć już tylko daleko w aut: Ten "tweener" lub "hot dog" jak to się w świecie zmagań na korcie nie uchronił mimo wszystko gracza z Ameryki Południowej przed przegraniem minipotyczki oraz całego seta, w którym ósma rakieta świata odniosła triumf 6:3. Niemniej za ten jeden moment Chilijczyk zasłużył na gromkie brawa... Świątek dogania Sabalenkę, już prawie się udało. Niebywała walka w Rzymie Italian Open 2024. Tsitsipas i Jarry stanęli do walki o ostatnie miejsce w półfinale Triumfator starcia Tsitsipas - Jarry będzie już ostatnim wyłonionym półfinalistą w stawce Italian Open 2024 i będzie czekać go potem rywalizacja z Tommym Paulem. W drugiej części drabinki opisywany już wcześniej Tabilo spróbuje tymczasem swych sił przeciwko Alexandrowi Zverevowi. Zawody w Rzymie potrwają jeszcze do 19 maja - potem najlepsi tenisiści globu będą szykować się przede wszystkim do zbliżającego się wielkimi krokami Rolanda Garrosa, który rozpocznie się już 20 maja - w zeszłym roku wśród mężczyzn w Paryżu najlepszy był Novak Djoković, a wśród kobiet Iga Świątek.