Carlos Alcaraz jest tenisistą, który przebojem wdarł się do świata tenisa. Młody Hiszpan status profesjonalisty osiągnął w 2018 roku. Już wtedy jasne było, że urodzony w Murcji zawodnik, to człowiek, który może naznaczyć tenisową erę. Eksperci związani z tym sportem nie mieli wątpliwości, Alcaraz to największy tenisowy talent, jaki urodził się już w XXI wieku. Boris Becker trenerem młodego gwiazdora? Media nie mają wątpliwości 20-latek bardzo szybko zaczął udowadniać, że eksperci mają rację. Swój pierwszy turniej w zawodach ATP wygrał w lipcu 2021 roku w Umagu. Wówczas miał zaledwie 18 lat. W finale pokonał brązowego medalistę igrzysk olimpijskich w Londynie Richarda Gasqueta. Alcaraz od początku w odniesieniu do swojego tenisa miał bardzo jasne przesłanie. Jego celem jest bawienie ludzi, którzy zasiadają na trybunach. Co za słowa Federera! Laurka dla Alcaraza Hiszpan uchodzi za tenisistę, który jest wręcz brylantowy technicznie. Nie będzie żadną kontrowersją stwierdzenie, że obecnie w tourze nie ma zawodnika, który grałby lepiej skróty, dropshoty i stosował tego typu sztuczki. Alcaraz jest w tym aspekcie prawie doskonały. Po jego zagraniach kibice właściwie zawsze wstają i biją brawo. Dla rozwoju tenisa obecność takiego zawodnika, jak ten 20-latek jest czymś wspaniałym. Nie może dziwić, że już teraz Hiszpana porównuje się do absolutnie największych w historii tego sportu. Mowa rzecz jasna o trójce: Rafael Nadal, Novak Djoković i Roger Federer. Alcaraz przy każdej możliwej okazji powtarza, że on nie chce porównań, chce być Alcarazem. Nie można się temu dziwić. Obecnie tenis jest zwykle grą z końca linii, a Hiszpan łamie ten schemat. Co za emocje. 14-12 w super tie-breaku, będziemy mieli polski ćwierćfinał 20-latkiem zachwyca się cały tenisowy świat, a z tej grupy nie wyłamuje się Roger Federer. - Alcaraz jest świetny. Spójrz, on jest wciąż młody i wszystko, co osiągnął, jest fantastyczne. I to nie tylko na ziemi czy na twardym. Ale także teraz, gdy wygrał Wimbledon z Novakiem w finale... to nie jest żart. To znaczy nie musiał tak naprawdę tego udowadniać, ale to kolejna supergwiazdka w jego CV. Mocno imponujące - powiedział Federer w "ATP Tennis Radio Podcast". Porównał także utalentowanego wicelidera światowego rankingu do siebie i swoich wielkich rywali. - Widzę trochę siły w forhendzie, trochę w stylu Rafy. Może też więcej techniki ode mnie. Oczywiście widać dropshot, widać, że używa ataku, potrafi grać od tyłu tak jak Rafa. Poza tym ma pewne umiejętności w defensywie, które dorównują Novakowi. Może jest naszym połączeniem, ale niesprawiedliwe jest to twierdzenie, bo Carlos to Carlos, jak Novak to Novak, a Rafa to Rafa. Nie lubię, gdy jest za dużo porównań - ocenił utytułowany Szwajcar. Nie Aryna Sabalenka, a Iga Świątek. Gwiazda tenisa porównała Polkę do legendy Być może kiedyś na taką laurkę ze słów legendarnego tenisisty zasłuży także Hubert Hurkacz. Taki występ, jak ten w Szanghaju z pewnością pomaga w zachwycie nad wrocławianinem. Być może będzie okazja porównać grę Alcaraza z Hurkaczem w najbliższym czasie. Jest szansa na to, że obaj panowie spotkają się podczas turnieju ATP Finals, kończącego sezon. Polak wciąż może o tym marzyć.