W poniedziałek najcięższą przeprawę miała rozstawiona z nr 8. Suarez Navarro, mimo że spotkała się z teoretycznie najsłabszą rywalką. Sporo krwi napsuła jej grająca z "dziką kartą" reprezentantka gospodarzy Mandy Minella (w rankingu WTA sklasyfikowana na 238. miejscu). Hiszpanka wygrała dopiero po dwóch godzinach i dwudziestu minutach - 7:5, 5:7, 6:3. W turnieju w Luksemburgu udział bierze także Kim Clijsters, która w tym roku wznowiła swoją karierę, ale w oficjalnym meczu nie grała już od ponad miesiąca (jej ostatni oficjalny mecz to finał wielkoszlemowego US Open). W poniedziałek Belgijka znów wyszła na kort. Zagrała w meczu deblowym. U boku rodaczki Kirsten Flipkens pewnie awansowała do drugiej rundy. Pierwszą rywalką Clijsters (nr 2.) w turnieju singla będzie natomiast Amerykanka Meghann Shaughnessy. Wyniki poniedziałkowych meczów I rundy: Anabel Medina Garrigues (Hiszpania, 3.) - Arantxa Parra Santonja (Hiszpania) 7:5, 6:2 Sabine Lisicki (Niemcy, 6.) - Iveta Benesova (Czechy) 6:1, 6:4 Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 8.) - Mandy Minella (Luksemburg, WC) 7:5, 5:7, 6:3