Walczący o powrót do czołowej "100" światowego rankingu Janowicz jest obecnie 110. w tym zestawieniu. Donati, który dostał od organizatorów "dziką kartę", jest sklasyfikowany na 278. pozycji. Łodzianin na otwarcie pokonał Kamila Majchrzaka 6:3, 6:4. Janowicz zgłosił się także do debla, w którym partneruje mu Grzegorz Panfil. W czwartek biało-czerwoni awansowali do półfinału, pokonując rozstawiony z "czwórką" szwedzko-słowacki duet Johan Brunstroem-Igor Zelenay. Janowicz o tej porze w ostatnich latach startował zawsze w US Open. Ku zaskoczeniu kibiców zrezygnował z udziału w kwalifikacjach tej imprezy i czekał na to, czy wystarczająco wielu zawodników wycofa się z turnieju i na tej podstawie dołączy do obsady. Los się jednak do niego nie uśmiechnął i Polaka po raz pierwszy od 2011 roku nie ma w zasadniczej części zmagań na Flushing Meadows.