Troicki podczas turnieju w Monte Carlo nie zgodził się na pobranie próbki krwi. W lipcu Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) zawiesiła go za to na 18 miesięcy.27-letni tenisista odwołał się od tej decyzji, tłumacząc, że był wówczas osłabiony i dlatego chciał wykonać badanie dzień później, na co zgodzić się miała przedstawicielka komisji antydopingowej.CAS uznał, że wina Troickiego "nie była znacząca" i dlatego skrócił dyskwalifikację. Serb będzie przystąpić do rywalizacji 15 lipca.Tym samym zabraknie go w finałowym pojedynku o Puchar Davisa z Czechami, który odbędzie się w dniach 15-17 listopada w Belgradzie. Troicki był członkiem drużyny, która zdobyła to trofeum (jedyny raz w historii kraju) w 2010 roku.