Będąca wiceliderką światowego rankingu Dunka polskiego podchodzenia w sobotę - według statystyk WTA - wywalczyła 29. w karierze, a drugi w sezonie tytuł. W styczniu 27-letnia Dunka triumfowała w Australian Open, odnosząc pierwszy w życiu triumf wielkoszlemowy. Dysponująca dużą siłą uderzenia 20-letnia Sabalenka jest dopiero na początku seniorskiej kariery. W sobotę po raz pierwszy w karierze wystąpiła w finale zawodów WTA rangi Premier. 45. na liście WTA tenisistka nigdy jeszcze nie wygrała turnieju cyklu. Białorusinka w półfinale pokonała Radwańską 6:3, 1:6, 6:3. Wozniacki w piątek także potrzebowała trzech setów, by zapewnić sobie występ w decydującym pojedynku. Wygrała z inną znaną zawodniczką polskiego pochodzenia - rozstawioną z "czwórką" Niemką Angelique Kerber 2:6, 7:6 (7-4), 6:4. Impreza w Eastbourne (pula nagród 852 564 dol.) była pierwszym startem Radwańskiej po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją pleców. 29-letnia krakowianka zmarnowała szansę na trzeci w karierze awans do finału tego turnieju. Triumfowała w nim raz - w 2008 roku. Zawody w Eastbourne były ostatnim sprawdzianem formy przed rozpoczynającym się 2 lipca wielkoszlemowym Wimbledonem. Radwańska zacznie 13. występ w londyńskiej imprezie od meczu z Rumunką Eleną-Gabrielą Ruse. Wynik finału singla: Caroline Wozniacki (Dania, 1) - Aryna Sabalenka (Białoruś) 7:5, 7:6 (7-5).