19-latek w meczu o tytuł podczas imprezy w Brazylii mierzył się z Cameronem Noirre. Wygrał pierwszego seta 7:5, a w drugim prowadził już 3:0. Był na dobrej drodze do zdobycia trofeum, ale problemy zdrowotne, z którymi się zmagał doprowadziły ostatecznie do tego, że rywal z nawiązką odrobił straty. Ostatecznie pokonał Alcaraza 5:7, 6:4, 7:5. Kolejnym startem Hiszpana miał być turniej w Acapulco. Ostatecznie jednak zdecydował on o rezygnacji z udziału. Carlos Alcaraz nie zagra w Acapulco - Nie będę w stanie zagrać. Mam naderwanie pierwszego stopnia w ścięgnie podkolanowym - poinformował w mediach społecznościowych dodając, że wiąże się to z kilkudniową przerwą. Co ciekawe, z udziału wycofał się też... Cameron Noirre, czyli rywal Alcaraza z finału w Rio de Janeiro. W jego przypadku powodem takiego kroku było zmęczenie. W Acapulco nie startują Polacy. W równolegle rozgrywanym turnieju w Dubaju rywalizuje Hubert Hurkacz, który we wtorek pokonał Rosjanina, Aleksandra Szewczenkę.