Hiszpan zapewnił sobie tę pozycję, pokonując w półfinale Jannika Sinnera. Włoch do tego spotkania nie przegrał jeszcze w tym sezonie, notując serię 16 kolejnych meczowych zwycięstw. W finale Alcaraz i Miedwiediew grali wyrównanego pierwszego seta, w który szala mogła przechylić się w obie strony. To nawet Rosjanin lepiej zaczął ten pojedynek, ponieważ prowadził 3:0 z przełamaniem. Rywal odrobił jednak stratę w piątym gemie i do rozstrzygnięcia w partii potrzebny był tie-break. W nim minimalnie lepszy okazał się tenisista z El Palmar, dzięki czemu wyszedł na prowadzenie 1:0 w setach. Tenis. Carlos Alcaraz znowu to zrobił w Indian Wells Druga partia zaczęła się po myśli Hiszpana, który już w drugim gemie przełamał podanie przeciwnika, potem to samo powtórzył w szóstym, ostatecznie wygrywając ją 6:1 i cały mecz. Tym samym Alcaraz nie tylko obronił tytuł wywalczony rok temu, ale i zdobył pierwsze trofeum w tym sezonie, w którym już przeżył chwilę grozy, kiedy uszkodził sobie staw skokowy w turnieju w Rio de Janeiro. "To zwycięstwo wiele dla mnie znaczy, ponieważ jeszcze tydzień przed imprezą były wielkie wątpliwości odnośnie stanu mojej kostki. Pamiętam swój pierwszy trening tutaj, trwał zaledwie 30 minut i praktycznie się nie poruszałem. Natomiast pierwszy trening z rywalem był dla mnie ciężki, ponieważ myślałem, że nie będę w stanie grać na najwyższym poziomie" - powiedział 20-latek. Alcaraz, który poprawił bilans wzajemnych konfrontacji z Miedwiediewem na 4-2, wywalczył pierwszy tytuł w tym sezonie, piąty w turnieju ATP 1000 i 14. w karierze. Hiszpan został pierwszym tenisistą, który obronił tytuł w Indian Wells od czasu, gdy w latach 2014-16 trzykrotnie triumfował Djoković. Serb odpadł niespodziewanie w trzeciej rundzie, wyeliminowany przez Włocha Lucę Nardiego. Tenis. Wielkie gwiazdy oglądały triumf Carlosa Alcaraza Triumfowi 20-latka z El Palmar przyglądały się w Indian Wells gwiazdy. W tym gronie znajdowała się była tenisistka Rosjanka Maria Szarapowa, a także znani z dużego ekranu: Charlize Theron, Zendaya czy Tom Holland. Teraz światowa czołówka przeniesie się do Miami, gdzie Miedwiediew - finalista tegorocznego Australian Open - będzie bronił tytułu. "Oczywiście wygrywanie turniejów pomaga we wchodzeniu w następne. Natomiast triumf w imprezie rangi ATP 1000, który jest trudny, daje ci dodatkową motywację i pewność siebie" - stwierdził Alcaraz. Wynik finału: Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2.) - Daniił Miedwiediew (Rosja, 4.) 7:6 (7-5), 6:1