W Monterrey trwa właśnie jeden z ostatni turniej rangi WTA 500 przed wielkoszlemowym US Open. Większość zawodniczek z czołówki co prawda odpuściła sobie występ w tej imprezie, jednak do rywalizacji zgłosiło się jednak kilka tenisistek doskonale znanym fanom z całego świata, w tym m.in. Elina Switolina. Rozstawiona z numerem piątym Ukrainka bez problemu przebrnęła przez 1/8 finału, pokonując swoją imienniczkę Elinę Awanesian 6:4, 6:3. W ćwierćfinale jednak brązowa medalistka igrzysk olimpijskich z Tokio musiała uznać wyższość Lindy Noskovej, która wygrała to spotkanie 6:4, 6:4. Wieści o rywalce Świątek nadeszły w nocy. Przykry komunikat, ogłosiła to przed US Open Elina Switolina nie podała ręki rywalce po meczu. W sieci aż zawrzało Choć Elina Switolina z turnieju w Monterrey już odpadła, kibice z całego świata wciąż mocno rozpisują się na temat jej występu w 1/8 finału tej imprezy. Wszystko przez dość wymowne zachowanie ukraińskiej tenisistki, która po zakończonym spotkaniu... zdecydowała się nie podać ręki swojej przeciwniczce. 29-latka z pewnością na taki gest zdecydowała się z powodu pochodzenia Awanesian. 21-latka bowiem, choć obecnie reprezentuje Armenię, jeszcze do niedawna występowała jako zawodniczka z Rosji. W tym miejscu warto przypomnieć, że tuż po wybuchu wojny w Ukrainie zawodniczki z zaatakowanego przez wojska Władimira Putina kraju podjęły decyzję, że nie będą podawały dłoni tenisistkom z Rosji podczas meczów. Zachowanie Eliny Switoliny nie powinno więc nikogo dziwić. Znalazły się jednak osoby, które dość dosadnie skomentowały postawę Ukrainki. "Avanesian nawet nie gra już dla Rosji", "To po prostu opryskliwe, ponieważ nie przynosi żadnych efektów poza negatywnymi nagłówkami", "Szczerze namawiam was do zmiany nastawienia wobec rosyjskich graczy. Nie odpowiadają oni za działania Putina. Jeśli się z nimi zaprzyjaźnicie... kto wie, może wpłyną na Putina i zakończą wojnę!" - takie komentarze pojawiły się w ostatnich dniach w mediach społecznościowych. Elina Switolina już za kilka dni rozpocznie zmagania w ramach ostatniego w tym sezonie turnieju wielkoszlemowego. W pierwszej rundzie US Open przeciwniczką Ukrainki będzie Maria Carle z Argentyny. Panie zmierzą się na korcie w poniedziałek 26 sierpnia nie wcześniej niż o godzinie 17.00 czasu polskiego. Maks Kaśnikowski zarobi niemal tyle, co w całej karierze. Wielkie pieniądze na US Open