To zaskakujące, szczególnie, że Nadal dwa razy w karierze wygrywał już Wimbledon, ale być może jedyne wyjście, biorąc pod uwagę jego problemy z kolanami. "Na pewno musi rozważyć, czy jego gra na trawie ma przyszłość" - powiedział BBC Boris Becker, trzykrotny mistrz Wimbledonu. "Według mnie powinien się zastanowić, czy w ogóle wystąpić w tym roku" - dodał. Przed 12 miesiącami Nadal sensacyjnie przegrał w drugiej rundzie Wimbledonu z Czechem Lukaszem Rosolem, ale tłumaczyło go to, iż potem musiał zrobić sobie siedmiomiesięczną przerwę związaną z problemami z lewym kolanem. Stracił przez to nie tylko dwa turnieje wielkoszlemowe, ale i igrzyska olimpijskie w Londynie, gdzie nie mógł bronić tytułu wywalczonego w Pekinie. Hiszpan do gry wrócił w lutym tego roku - wystąpił w dziewięciu turniejach, we wszystkich dochodząc do finału, z których wygrał aż siedem, w tym wielkoszlemowy Roland Garros, ale przed Wimbledonem nie zagrał w żadnym turnieju na trawie. Brak ogrania na tej nawierzchni być może miał wpływ na porażkę z Belgiem Steve'em Darcisem 6:7 (4-7), 6:7 (8-10), 4:6 w pierwszej rundzie tegorocznego Wimbledonu, na co wskazywał zresztą po meczu sam Nadal, który natomiast nie tłumaczył się kłopotami zdrowotnymi. "Mówienie o moim kolanie jest wymówką, a ja nie szukam wymówek" - stwierdził 12-krotny zwycięzca turniejów Wielkiego Szlema. "To jest wielki, wielki szok. Nadal wrócił po kontuzji bardzo silny, ale grał głównie na kortach ziemnych. Trawę bardzo trudno porównać do innych nawierzchni. Na niej inaczej się poruszasz i musisz mieć zdrowe nogi, ponieważ często zmieniasz kierunek, potykasz się i ślizgasz" - tłumaczy Becker. "Już na początku spotkania z Darcisem pomyślałem: To nie jest ten sam Nadal, którego widziałem w Paryżu, czy ten, który wygrywał w Rzymie. Chociaż w tym roku zwyciężył w tylu turniejach, w pewnym stopniu zmagał się z tym swoim kolanem i sądziłem, że tak samo będzie w Wimbledonie. Myślałem nawet, czy nie powinien rozważyć, aby w tym roku tutaj nie wystąpić, gdyż jego przerwa trwała bardzo długo i nie można tego nie brać w takim wypadku pod uwagę" - dodał były niemiecki tenisista. Nadal po raz pierwszy w karierze przegrał na samym starcie wielkoszlemowego turnieju. Od 2006 roku nie poniósł też porażki z zawodnikiem, który byłby tak nisko w rankingu ATP. Siedem lat temu uległ w Sztokholmie będącemu na 690. miejscu Szwedowi Joachimowi Johanssonowi, Darcis zajmuje 135. pozycję.