20-letni tenisista wcześniej już kilkukrotnie łamał australijskie przepisy. W listopadzie odebrano mu prawo jazdy i wydano tymczasowe. Warunkiem odzyskania właściwego dokumentu była jazda zgodnie z zasadami ruchu drogowego przez dwanaście miesięcy. Za ostatnie wykroczenie grozi mu ponadto grzywna w wysokości 220 australijskich dolarów (około 717 złotych). Tomić dobrze rozpoczął natomiast sezon tenisowy. W wielkoszlemowym turnieju Australian Open dotarł do trzeciej rundy gry pojedynczej. Musiał jednak uznać wyższość Szwajcara Rogera Federera.