To są najnowsze ustalenia jakie wypracowali po wielu dniach negocjacji przedstawiciele rządu stanu Wiktoria, którego stolicą jest Melbourne, Australijskiej Federacji Tenisowej (Tennis Australia) oraz zawodników. Rząd Wiktorii twardo stoi na stanowisku, że żaden zagraniczny zawodnik nie może pojawić się w Melbourne przed 1 stycznia 2021 roku. Stan zwalczył koronawirusa. Przez dwa ostatnie miesiące nie pojawił się tam żaden pozytywny przypadek choroby COVID-19. Władze prowadzą więc restrykcyjną politykę sanitarną wobec obcokrajowców i Australijczyków przybywających z zagranicy. Oznacza to więc, że turniej nie może się odbyć w planowanym wcześniej terminie, czyli 18-31 stycznia. Ale wszystko wskazuje, że Australian Open zostanie rozegrany. Z harmonogramu działań zapobiegających koronawirusowi wynika, że początek pierwszego przyszłorocznego turnieju Wielkiego Szlema nastąpi 8 lutego. Zawodnicy będą musieli dostosować się do ustaleń, które wypracowano podczas negocjacji. Oto jak mają wyglądać: - Przyjazd do Australii między 15 i 17 stycznia. - Odbycie kwarantanny "w bańce" do 31 stycznia. - Podczas kwarantanny zawodnik będzie miał prawo do opuszczenia pokoju hotelowego łącznie na pięć godzin, w tym znajduje się czas poświęcony na treningi na korcie, w siłowni albo w gabinecie odnowy biologicznej. - Wszystkie treningi muszą się odbywać na obiektach turniejowych w Melbourne Park. - W czasie wyjść z hotelu tenisiście może towarzyszyć tylko jedna osoba. - Uformowane zostaną grupy złożone z dwóch zawodników, którzy w czasie kwarantanny będą trenować wyłącznie ze sobą. Znów przy zawodniku dozwolona będzie obecność tylko jednej osoby (czyli najprawdopodobniej trenera). - Jeżeli ktoś z czwórki zachoruje na COVID-19, wszyscy muszą zostać w pokoju hotelowym i odbyć dodatkowe 14 dni kwarantanny. - Wyznaczono dokładne dni testów na koronawirusa. Odbędą się one: pierwszego, trzeciego, siódmego, 10-tego i 14 dni pobytu zawodnika w Australii. - Po odbyciu kwarantanny każdy zawodnik może swobodnie poruszać się po Melbourne. Zmiana terminu Australian Open zaburzy dotychczasowy rytm tenisowego życia i spowoduje rewolucję w kalendarzu przynajmniej w pierwszych miesiącach 2021 roku. Na razie nic nie wiadomo na temat tego jak będzie wyglądał przyszłoroczny kalendarz tenisowy. Zarówno ATP jak i WTA nie zamieściły na swoich stronach turniejowego harmonogramu na 2021 rok. Prawdopodobnie tydzień przed rozpoczęciem Australian Open dojdzie do pierwszych turniejów rangi ATP i WTA. Potrzebę przeprowadzenia takich turniejów złożyli zawodnicy. Z Polaków pewni gry w turnieju głównym Australian Open są: Iga Świątek (17. WTA) Magda Linette (40. WTA) oraz Hubert Hurkacz (34. ATP). Wielkie szanse ma na to Kamil Majchrzak (106. ATP), choć nie wiadomo jaka dokładnie będzie formuła turnieju, czy i gdzie odbędą się eliminacje. W turnieju gry podwójnej zagrać mogą natomiast: Alicja Rosolska (54. deblowy ranking WTA), Iga Świątek (75. WTA) oraz Łukasz Kubot (10. ATP) i Hubert Hurkacz (72. ATP). Olgierd Kwiatkowski