W poniedziałek, w 4. rundzie, rozstawiona z numerem 11. Halep pokonała grającą z "ósemką" Serbkę Jelenę Jankovic 6:4, 2:6, 6:0. Pytana przez dziennikarzy, z kim konsultowała taktykę na ten pojedynek, odparła krótko: "Z nikim". I dodała za moment, że obecnie nie współpracuje z żadnym szkoleniowcem. Rumunka w ubiegłym roku w światowym rankingu awansowała aż o 36 pozycji i wygrała sześć, pierwszych w karierze, imprez WTA Tour. Lepsza pod tym względem była tylko liderka klasyfikacji tenisistek Serena Williams, która triumfowała w 11 turniejach. Halep jest wyjątkiem w tenisowym środowisku, choć wśród szkoleniowców nastąpiły przed tym sezonem spore zmiany. Szwajcar Roger Federer rozpoczął współpracę ze Szwedem Stefanem Edbergiem, a Serb Novak Djokovic zaangażował Niemca Borisa Beckera. Z kolei Japończykiem Keiem Nishikorim opiekuje się Amerykanin Michael Chang.