W czwartek miał wystąpić m.in. Hubert Hurkacz, który awansował do 1/8 finału gry pojedynczej oraz ćwierćfinału debla. Na występ Polak będzie musiał poczekać przynajmniej do piątku. Powodem izolacji tak dużej liczby osób jest potwierdzenie zakażenia COVID-19 u pracownika hotelu, w którym uczestnicy Australian Open przechodzili kwarantannę po przylocie do Melbourne. "Pozostaną w izolacji, dopóki nie uzyskają negatywnego wyniku testu, a ta praca zostanie wykonana jutro (w czwartek - PAP)" - powiedział premier Stanu Victoria Daniel Andrews. Tego dnia nie odbędą się spotkania ATP Cup - rywalizacji reprezentacji krajów, w której bierze udział światowa czołówka. Przełożono także mecze dwóch turniejów ATP mężczyzn i trzech WTA kobiet. Wszystkie odbywają się w Melbourne Park, gdzie tenisiści powalczą także podczas Australian Open. "W czwartek na Melbourne Park nie będzie gry po tym, jak pracownik hotelu, w którym uczestnicy przechodzili kwarantannę, miał pozytywny wynik testu na COVID-19. W konsekwencji nie będzie meczów ATP Cup, dwóch turniejów ATP 250 i trzech WTA 500" - napisała w komunikacie organizacja ATP. Harmonogram piątkowych spotkań ma zostać ogłoszony w czwartek. W Australian Open w singlu zagra troje polskich tenisistów: Iga Świątek, Hurkacz i Kamil Majchrzak. Z rywalizacji wycofała się z powodu kontuzji Magda Linette. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! mm/ bia/ co/