Iga Świątek w niedzielę okazała się gorsza od Simony Halep w 1/8 turnieju kobiet, a Łukasz Kubot w parze z Holendrem Wesleyem Koolhofem w tej samej rundzie pożegnał się dzisiaj z turniejem deblowym. Z kolei w mikście udało im się do tej pory awansować do drugiej rundy po tym, jak po zaciętym boju zwyciężyli z reprezentantami gospodarzy Astrą Sharmą i Johnem-Patrickiem Smithem. To był udany rewanż za poprzednią edycję Australian Open, kiedy to właśnie ta dwójka wyeliminowała naszych reprezentantów w ćwierćfinale. We wtorek naprzeciwko 38-letniego Kubota i 19-letniej Świątek staną Amerykanka Hayley Carter i Belg Sander Gille, którzy w pierwszej rundzie niespodziewanie pokonali duet Strycova-Mektić. Para Świątek-Kubot jest naszą nadzieją na medale na igrzyskach olimpijskich w Tokio.