Nadal nigdy wcześniej nie przegrał meczu otwarcia w tym turnieju. Wcześniej jego najgorszym wynikiem była trzecia runda, w której odpadł w swoim debiucie, w 2004 roku. Trzykrotnie dotarł do finału - w 2009, kiedy jedyny raz wygrał, 2012 i 2014 roku. Wcześniej tylko raz przegrał w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju, w 2013 roku w Wimbledonie. Trzeba jednak przyznać, że w tegorocznym Australian Open Nadal nie miał dobrego losowania. Verdasco to również grający lewą ręką tenisista, która potrafi, jak ma dobry dzień, postawić się silnemu rywalowi. We wtorek Hiszpanie stoczyli prawdziwy wyniszczający bój, który trwał cztery godziny i 41 minut. Nadal, 14-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych, lepiej zaczął piątego seta. Prowadził w nim 2:0, ale sześć kolejnych gemów wygrał Verdasco i to on wystąpi w drugiej rundzie. - Myślę, że grałem niewiarygodnie dobrze w decydującym secie, od tego momentu, gdy zostałem przełamany, i wtedy zacząłem trafiać wygrywające uderzenia - powiedział 45. w rankingu ATP tenisista z Madrytu. To był 17 mecz obu Hiszpanów, a Verdasco zwyciężył dopiero po raz trzeci. - Ciężko jest pogodzić się z taką porażką, ale z drugiej strony wiem, że zrobiłem, co w mojej mocy - przyznał Nadal. - To nie był mój dzień. Nie pozostaje mi nic jak innego, jak dalej trenować z takim samym zaangażowaniem, jak to robiłem przez ostatnie cztery, pięć miesięcy - dodał. Swoją przygodę z tenisem kontynuuje Lleyton Hewitt. Australijczyk, który po tegorocznej imprezie zakończy karierę, w pierwszej rundzie pokonał swojego rodaka Jamesa Duckwortha 7:6 (7-5), 6:2, 6:4. W drugiej rundzie Hewitt zmierzy się z Davidem Ferrerem (8.). - To była trudna sytuacja. Starałem się nie myśleć o tym, że to może być mój ostatni mecz singlowy w karierze. Skupiłem się na bieżącej sytuacji na korcie. Publiczność, cóż... spójrzcie na trybuny... To jest to, za czym będę tęsknił najbardziej - podkreślił 35-letni zawodnik. We wtorek awans wywalczył też Stan Wawrinka. Rozstawiony z numerem czwartym Szwajcar, zwycięzca tego turnieju sprzed dwóch lat, wygrał Dmitrijem Tursunowem. Rosjanin, narzekający na kłopoty zdrowotne, po porażce w dwóch pierwszych setach 6:7 (2-7), 3:6, poddał pojedynek. 37-letni Czech Radek Sztepanek wygrał z Japończykiem Tatsumą Ito 6:4, 6:3, 6:7 (5-7), 6:2 w pierwszej rundzie. Od 38 lat nie było starszego zwycięzcy meczu w Australian Open. W dniu spotkania z Ito, Sztepanek liczył dokładnie 37 lat i 65 dni. Czech jest najstarszym triumfatorem potyczki w tym prestiżowym turnieju od 1978 roku. Wtedy to właśnie mecze wygrywali m.in. miejscowi zawodnicy Bob Carmichael (38 lat, 183 dni) i Ken Rosewall (44 lata i 62 dni). 81-letni dziś Rosewall to jedna z tenisowych legend, zwycięzca ośmiu imprez cyklu Wielkiego Szlema; 16 razy grał w finale. W Australian Open triumfował czterokrotnie na przestrzeni prawie dwóch dekad - w 1953, 1955, 1971 i 1972 roku. Sztepanek rozpoczął zawodową karierę w 1996 roku, a najwyżej w rankingu światowym był na ósmym miejscu. Obecnie jest 82. Wyniki meczów 1. rundy: Jerzy Janowicz (Polska) - John Isner (USA, 10.) 3:6, 6:7 (7-9), 3:6 Viktor Troicki (Serbia, 21.) - Daniel Munoz de la Nava (Hiszpania) 4:6, 4:6, 6:1, 7:6 (7-4), 6:3 Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 4.) - Dmitrij Tursunow (Rosja) 7:6 (7-2), 6:3 i krecz Tursunowa Lleyton Hewitt (Australia) - James Duckworth (Australia) 7:6 (7-5), 6:2, 6:4 Lukasz Rosol (Czechy) - Taro Daniel (Japonia) 7:6 (7-2), 7:5, 5:7, 6:7 (5-7), 6:1 Jack Sock (USA, 25.) - Taylor Fritz (USA) 6:4, 3:6, 0:6, 6:3, 6:4 Radek Sztepanek (Czechy) - Tatsuma Ito (Japonia) 6:4, 6:3, 6:7 (5-7), 6:2 Simone Bolelli (Włochy) - Brian Baker (USA) 7:6 (8-6), 7:6 (7-3), 6:7 (2-7), 7:6 (7-5) Bernard Tomic (Australia, 16.) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:7 (4-7), 6:4, 6:4, 6:4 David Ferrer (Hiszpania, 8.) - Peter Gojowczyk (Niemcy) 6:4, 6:4, 6:2 Fernando Verdasco (Hiszpania) - Rafael Nadal (Hiszpania, 5.) 7:6 (8-6), 4:6, 3:6, 7:6 (7-4), 6:2 Nicolas Mahut (Francja) - Marco Cecchinato (Włochy) 4:6, 6:2, 6:2, 6:2 Tommy Robredo (Hiszpania) - Malek Jaziri (Tunezja) 7:5, 3:6, 4:6, 7:6 (9-7), 8:6 Gael Monfils (Francja, 23.) - Yuichi Sugita (Japonia) 6:1, 6:3, 6:2 Steve Johnson (USA, 31.) - Aljaz Bedene (Wlk. Brytania) 6:3, 6:4, 7:6 (7-3) Tim Smyczek (USA) - Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania) 6:1, 3:6, 6:3, 6:2 Dudi Sela (Izrael) - Benjamin Becker (Niemcy) 6:1, 6:3, 2:6, 6:2 Thomaz Bellucci (Brazylia) - Jordan Thompson (Australia) 6:2, 6:3, 6:2 Guido Pella (Argentyna) - Steve Darcis (Belgia) 2:6, 3:6, 6:3, 7:5, 6:1 Santiago Giraldo (Kolumbia) - Donald Young (USA) 6:4, 1:6, 6:3, 6:2 Jeremy Chardy (Francja, 30.) - Ernests Gulbis (Łotwa) 7:5, 2:6, 6:7 (5-7), 6:3, 13:11 Rajeev Ram (USA) - Kevin Anderson (RPA, 11.) 7:6 (7-4), 6:7 (4), 6-3, 3-0 i krecz Andersona Gilles Mueller (Luksemburg) - Fabio Fognini (Włochy, 20.) 7:6 (8-6), 7:6 (9-7), 6:7 (5-7), 7:6 (7-1) Andy Murray (W. Brytania, 2.) - Alexander Zverev (Niemcy) 6:1, 6:2, 6:3 Marcel Granollers (Hiszpania) - Matthew Ebden (Australia) 6:2, 4:6, 6:1, 6:4 Feliciano Lopez (Hiszpania, 18.) - Daniel Evans (W. Brytania) 6:1, 6:0, 6:4 John Millman (Australia) - Diego Schwartzman (Argentyna) 3:6, 5:7, 7:6 (7-2), 5:0 i krecz Schwartzmana Samuel Groth (Australia) - Adrian Mannarino (Francja) 7:6 (8-6), 6:4, 3:6, 6:3 Joao Sousa (Portugalia, 32.) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:3, 6:4, 6:3 Andriej Kuzniecow (Rosja) - Ryan Harrison (USA) 7:5, 6:4, 6:4 Stephane Robert (France) - Bjorn Fratangelo (USA) 6:2, 6:2, 6:2 Milos Raonic (Kanada, 13.) - Lucas Pouille (Francja) 6:1, 6:4, 6:4