Barthel zajmuje obecnie 181. miejsce w rankingu WTA, ale jeszcze na koniec 2015 roku była 44. Znaczne pogorszenie sytuacji na światowej liście wynika z dużych kłopotów zdrowotnych, z którymi zmagała się w poprzednim sezonie 26-letnia Niemka. Rozstawiona z numerem 29. Portorykanka Puig była sprawczynią sensacji, gdy wywalczyła w sierpniu złoty medal igrzysk. Później w najważniejszych turniejach tenisowych 46. rakiecie świata nie szło dobrze - w wielkoszlemowym US Open przegrała mecz otwarcia, a teraz w Melbourne dotarła rundę dalej. Najlepszym wynikiem 23-letniej Portorykanki w imprezach tej rangi jest 1/8 finału Wimbledonu w 2013 roku. Kolejną rywalką Barthel będzie ulubienica gospodarzy, 20-letnia Ashleigh Barty. 223. tenisistka na liście WTA znalazła się w głównej drabince dzięki przyznanej przez organizatorów "dzikiej karcie". Do trzeciej rundy awansowała także występująca z "siódemką" Hiszpanka Garbine Muguruza. Triumfatorce Rolanda Garrosa z poprzedniego sezonu w meczu pierwszej rundy we znaki dawała się kontuzja prawego uda, ale w środę przystąpiła do gry i wyeliminowała w dwóch setach Amerykankę Samanthę Crawford 7:5, 6:4. W trzeciej fazie zmagań zmierzy się z rozstawioną z nr 32 Łotyszką Anastasiją Sevastovą.