W dwóch poprzednich starciach w Melbourne polskiemu debliście i jego partnerowi szło dobrze na tyle, że nie przegrali oni choćby seta. Forma nie dopisała jednak w starciu o ćwierćfinał z startującymi na zasadzie "dzikiej karty" Ebdenem i Patrickiem Smithem. Kubot i Koolhof, którzy umówili się na stałą współpracę w tym sezonie, byli bliscy przełamania rywali w trzecim gemie pierwszego seta. Australijczycy wybronili wtedy dwa "break pointy" i ostatecznie wygrali przy swoim serwisie. Set kończył się tie-breakiem, w którym Ebden i Patrick Smith zwyciężyli już wyraźnie 7-2. Dobrą dyspozycję z dodatkowej części pierwszego seta, udało się im przenieść na drugą odsłonę. W niej Kubot i Koolhof przegrali 4-6 i odpadli z rywalizacji w turnieju. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź!