Żaden inny zawodnik w męski singlu nie może pochwalić się tyloma triumfami w Australian Open co Djokovic. 33-letni Serb wygrał m.in. dwie poprzednie edycje tej imprezy, a dodatkowo jeszcze nigdy nie przegrał w niej finału.Jego serię spróbuje przerwać młodszy o osiem lat Miedwiediew, który w decydującym meczu zmagań tej rangi zagra dopiero po raz drugi. Dwa lata temu w US Open musiał uznać wyższość Nadala i zadowolić się drugim miejscem. W Melbourne dotychczas najdalej dotarł do 1/8 finału (2019-20).Zawodnicy ci zmierzyli się dotychczas siedem razy, a bilans jest wyrównany. Cztery razy górą był lider światowego rankingu, m.in. w 1/8 finału Australian Open 2019. W ostatnim ich pojedynku, w fazie grupowej kończącego poprzedni sezon turnieju masters - ATP Finals - górą był jednak Rosjanin.Ten ostatni też może pochwalić się imponującą serią - wygrał 20 meczów z rzędu. W ramach tej passy triumfował jesienią w prestiżowym turnieju ATP w Paryżu i ATP Finals, a tegoroczne starty zaczął od czterech wygranych spotkań w drużynowym ATP Cup, w którym Rosja sięgnęła po tytuł. Zwyciężył też w 12 ostatnich pojedynkach z rywalami z Top10 listy ATP.Miedwiediew tylko w jednym meczu w tegorocznym Australian Open miał kłopoty - w trzeciej rundzie zaliczył pięciosetowy pojedynek. Wszystkie pięć pozostałych wygrał 3:0. Djokovic oddał rywalom łącznie pięć partii, a w trakcie turnieju nabawił się urazu mięśnia brzucha. W półfinale nie widać już jednak było, aby kontuzja dawała mu się we znaki.Finał męskiego singla rozpocznie się o godz. 9.30 czasu polskiego. Wcześniej odbędzie się decydujący pojedynek w grze podwójnej mężczyzn z udziałem Amerykanina Rajeeva Rama i Brytyjczyka Joe Salisbury'ego oraz Chorwata Ivana Dodiga i Słowaka Filipa Polaska.