Na początku trzeciego seta prowadzący w nim 2:1 Bedene zmuszony był skorzystać z przerwy medycznej. Zajmujący 116. miejsce w rankingu ATP zawodnik wrócił do gry i ambitnie próbował przeciwstawić się faworyzowanemu Djokovicowi, ale nie miało to przełożenia na wynik końcowy. Słoweniec na samym początku roku zabłysnął w Chennai, gdzie - przedzierając się przez eliminacje - po raz pierwszy w karierze dotarł do finału turnieju ATP. W Melbourne również dostał się do głównej drabinki z kwalifikacji. W ich decydującej fazie pokonał Michała Przysiężnego. 25-letni tenisista jeszcze nigdy nie przeszedł pierwszej rundy w Wielkim Szlemie. Serb w pomeczowej rozmowie przyznał, że ostatnio zmagał się z chorobą. - Minione dwa tygodnie były ciężkie pod względem zdrowotnym, ale dochodzę już do siebie - zapewnił lider rankingu ATP. Humor poprawił mu się przy pytaniu dotyczącym podsumowania poprzedniego roku. W minionych 12 miesiącach wygrał Wimbledon, ożenił się z długoletnią partnerką Jeleną, a na świat przyszedł ich syn Stefan. - Te wydarzenia należą do najważniejszych, jakie doświadczyłem w życiu. Stefan jest błogosławieństwem, które otrzymaliśmy...a dla mnie też dodatkową motywacją do odnoszenia sukcesów na korcie - dodał z uśmiechem. Djokovica w następnej kolejności czeka pojedynek ze zwycięzcą meczu między Rosjaninem Andriejem Kuzniecowem i Hiszpanem Albertem Ramosem-Vinolasem. 27-letni zawodnik z Belgradu jest jedynym tenisistą w Open Erze (liczonej od 1968 roku), któremu udało się wygrać trzy kolejne edycje Australian Open (2011-13). Po raz pierwszy z sukcesu w tym turnieju cieszył się zaś w 2008 roku. Jego serię 25 kolejnych zwycięstw w tej imprezie przerwała porażka w ubiegłorocznym ćwierćfinale ze Szwajcarem Stanem Wawrinką, późniejszym triumfatorem. Wyniki wtorkowych meczów 1. rundy turnieju mężczyzn w wielkoszlemowym tenisowym Australian Open: Novak Djoković (Serbia, 1) - Aljaza Bedene (Słowenia) 6:3, 6:2, 6:4 Roberto Bautista (Hiszpania, 13) - Dominic Thiem (Austria) 4:6, 6:2, 6:3, 7:6 (7-5) Ivan Dodig (Chorwacja) - Joao Souza (Brazylia) 6:4, 7:5, 6:4 Gilles Mueller (Luksemburg) - Pablo Carreno (Hiszpania) 6:4, 7:6 (7-5), 7:6 (7-3) Andreas Haider-Maurer (Austria) - Laurent Lokoli (Francja) 6:4, 7:5, 4:6, 6:3 Fernando Verdasco (Hiszpania, 31) - James Ward (W. Brytania) 2:6, 6:0, 7:6 (8-6), 6:3 Gilles Simon (Francja, 18) - Robin Haase (Holandia) 6:1, 6:3, 6:4 John Isner (USA, 19) - Jimmy Wang (Tajwan) 7:6 (7-5), 6:4, 6:4 Marcel Granollers (Hiszpania) - Stephane Robert (Francja) 6:3, 6:4, 6:4 Milos Raonic (Kanada, 8) - Illia Marczenko (Ukraina) 7:6 (7-3), 7:6 (7-3), 6:3 Donald Young (USA) - Tim Puetz (Niemcy) 6:4, 4:6, 6:3, 6:2 Feliciano Lopez (Hiszpania, 12) - Denis Kudla (USA) 3:6, 6:2, 4:6, 6:2, 10:8 Stan Wawrinka (Szwajcaria, 4) - Marsel Ilhan (Turcja) 6:1, 6:4, 6:2 Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) - Peter Gojowczyk (Niemcy) 6:7 (1-7), 7:5, 6:4, 1:0 i krecz Gojowczyka Alejandro Gonzalez (Kolumbia) - Fabio Fognini (Włochy, 16) 4:6, 6:2, 6:3, 6:4 Adrian Mannarino (Francja) - Blaz Rola (Słowenia) 7:6 (9-7), 6:3, 6:2 Kei Nishikori (Japonia, 5) - Nicolas Almagro (Hiszpania) 6:4, 7:6 (7-1), 6:2 Steve Johnson (USA) - Kyle Edmund (W. Brytania) 6:4, 6:4, 6:3 Santiago Giraldo (Kolumbia, 30) - Jan Hernych (Czechy) 6:3, 6:2, 6:2