Allertova, awansując do trzeciego etapu rywalizacji imprezy na kortach twardych w Melbourne, sprawiła niespodziankę. 130. w rankingu WTA Czeszka odniosła w środę bowiem zwycięstwo nad sklasyfikowaną o 96 pozycji wyżej Chinką Shuai Zhang 6:4, 7:6 (5). Wcześniej wysoko, bo 6:3, 6:0 wygrała z Francuzką Pauline Parmentier. Z kolei Linette kilka godzin później pokonała rozstawioną z numerem 22 Rosjankę Darię Kasatkine 7:6(4), 6:2. Odległy ranking sprawił, że Allertova do drabinki głównej musiała przebijać się przez kwalifikacje. Jej największym sukcesem w Australian Open i równocześnie w Wielkim Szlemie pozostaje trzecia runda z 2016 roku. W pozostałych wielkoszlemowych turniejach dochodziła do drugich rund. 21 marca 2016 roku Czeszka zajmowała najwyższe - 55. miejsce - w rankingu WTA. Ulubioną nawierzchnią lubiącej trzymać się końcowej linii Allertovej jest ziemia. 24-latka z Pragi jest bliską koleżanką sióstr Pliskovych, Terezy Smitkovej i Kateriny Siniakovej. Największym jej sukcesem w WTA Tour pozostaje finał turnieju w Guangzhou z 2015 roku (porażka z Jeleną Janković) i półfinał turnieju w Luksemburgu z 2014 roku. br