Wawrinka ostatnio w finale musiał uznać wyższość rywala w 2013 roku w 's-Hertogenbosch. Sobotni pojedynek trwał godzinę i 54 minuty. Zawodnicy ci zmierzyli się sześć razy i zawsze lepszy był tenisisty z Lozanny. Czwarty w rankingu ATP Szwajcar wygrał 13. imprezę w karierze, a drugą w tym sezonie - w styczniu triumfował w Chennai. Będący 57. rakietą świata Baghdatis z kolei po raz 13. wystąpił w finale, w dorobku ma cztery tytuły. W trakcie ćwierćfinałowego pojedynku z powodu kontuzji wycofał się z rozstawiony z "jedynką" Serb Novak Djokovic. Wynik finału: Stan Wawrinka (Szwajcaria, 2) - Marcos Baghdatis (Cypr) 6:4, 7:6 (15-13).