Zajmujący 35. miejsce w światowym rankingu Hurkacz nigdy wcześniej nie miał okazji zmierzyć się z 49. w tym zestawieniu Gasquetem. 24-letni wrocławianin i starszy o 10 lat rywal znajdują się na zupełnie innym etapie kariery. Francuz jest bardziej doświadczony i może pochwalić się większymi sukcesami. Polak ma na koncie dwa tytuły wywalczone w cyklu ATP, podczas gdy Gasquet 15, z czego osiem na twardej nawierzchni. Zawodnik pochodzący z Beziers to także trzykrotny półfinalista turniejów wielkoszlemowych i brązowy medalista igrzysk w Londynie (2012). Hurkacz wystąpi w Dubaju również w deblu, do którego zgłosił się razem z Włochem Jannikiem Sinnerem. Ich rywalami w pierwszej rundzie będą Kanadyjczyk Vasek Pospisil i Serb Nenad Zimonjic, którzy dostali od organizatorów tzw. dziką kartę. Do drugiej rundy, która w grze podwójnej jest jednocześnie ćwierćfinałem, awansował natomiast w poniedziałek w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozstawiony z "trójką" Łukasz Kubot, któremu partneruje Holender Wesley Koolhof.