Na tym samym korcie centralnym kompleksu olimpijskiego Serb przed rokiem wywalczył brązowy medal igrzysk w Pekinie w singlu. W niedzielę odniósł trzeci triumf w tym sezonie, po zwycięstwach w Dubaju i Belgradzie, gdzie w pojedynku o tytuł pokonał Łukasza Kubota. W momencie dotarcia do finału Djokovic zapewnił sobie awans na trzecie miejsce w rankingu ATP World Tour, w którym 19 października wyprzedzi Andy'ego Murraya. Szkot z powodu kontuzji nadgarstka zrezygnował ze startu w turnieju rangi Masters 1000 w Szanghaju rozpoczynającym się w niedzielę, co będzie go kosztować spadek na czwarte miejsce. Murray, mimo kłopotów z ręką, wystąpił przeciwko Polsce we wrześniowym spotkaniu rozgrywek o Puchar Davisa w Liverpoolu, którego stawką było pozostanie w Grupie I Strefy Euroafrykańskiej. Chociaż zdobył dwa punkty w singlu i zagrał w deblu, nie uchronił swojej drużyny przed degradacją. W rywalizacji debli triumfowali w niedzielę bracia Bob i Mike Bryanowie (nr 2.). Szósty tytuł w sezonie amerykańscy bliźniacy wywalczyli po zwycięstwie 6:4, 6:2 nad Markiem Knowlesem z Bahamów i rodakiem Andym Roddickiem. Wyniki finałów: gra pojedyncza Novak Djokovic (Serbia, 2) - Marin Cilic (Chorwacja, 8) 6:3, 7:6 (7-4) gra podwójna Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 2) - Mark Knowles, Andy Roddick (Bahamy, USA) 6:4, 6:2.