Hurkacz zajmuje 85. miejsce w rankingu ATP i w stolicy Lombardii jest rozstawiony z numerem szóstym. Rywal to obecnie 40. rakieta świata. Był to ich drugi pojedynek. Pierwszy, do którego doszło 1 sierpnia w Waszyngtonie, również zakończył się zwycięstwem Amerykanina. Turniej odbywa się według zmienionych zasad - do trzech wygranych setów, a każdy set tylko do czterech wygranych gemów. Przy stanie 3:3 o zwycięstwie decyduje tie-break. Nie uwzględnia się netów po serwisach, a także przewag przy wyniku 40:40. Na korcie nie ma linii deblowych. W innym pojedynku grupy A, w której występuje Polak, najwyżej rozstawiony Grek Stefanos Tsitsipas wygrał z Hiszpanem Jaume Munarem 4:3 (7-5), 4:3 (7-3), 3:4 (4-7), 4:2. W grupie B Rosjanin Andriej Rublow pokonał Amerykanina Taylora Fritza 4:2, 1:4, 3:4 (4-7), 4:3 (7-2), 4:2. Mecz Australijczyka Alexa de Minaura z Włochem Liamem Caruaną rozpocznie się późnym wieczorem. Po dwóch najlepszych zawodników z obu grup awansuje do półfinałów. W puli nagród jest 1,335 mln dol. Rok temu - bez Polaków - zwyciężył Koreańczyk Hyeon Chung. Wyniki: grupa A Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1.) - Jaume Munar (Hiszpania, 7.) 4:3 (7-5), 4:3 (7-3), 3:4 (4-7), 4:2 Frances Tiafoe (USA, 3.) - Hubert Hurkacz (Polska, 6.) 4:1, 4:2, 2:4, 4:3 (12-10) grupa B Andriej Rublow (Rosja, 5.) - Taylor Fritz (USA, 4.) 4:2, 1:4, 3:4 (4-7), 4:3 (7-2), 4:2 Alex de Minaur (Australia, 2.) - Liam Caruana (Włochy, 8.) mecz wieczorem