Kubot i Marach zostali w imprezie rozstawieni z numerem szóstym, więc w pierwszej rundzie mieli "wolny los". Natomiast Isner i Querrey pokonali w niej 2-6, 7-5, 10-8 Brazylijczyków Thomaza Bellucciego i Bruno Soaresa. Jeśli polsko-austriacki debel wygra pierwszy mecz w Madrycie, to w ćwierćfinale może trafić na najwyżej rozstawionych Kanadyjczyka Daniela Nestora i Serba Nenada Zimonjica, jeśli ci wcześniej uporają się ze Szwedem Robertem Lindstedtem i Rumunem Horią Tecau. Obydwa mecze zostaną rozegrane w czwartek po południu. W ćwierćfinale imprezy są już Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, rozstawieni z numerem ósmym, po wygranej w drugiej rundzie 5-7, 6-4, 10-8 z Amerykaninem Mardym Fishem i Markiem Knowlesem z Bahamów. Teraz polscy tenisiści czekają na wyłonienie zwycięzców czwartkowego pojedynku, w którym zmierzą się Niemcy Philipp Kohlschreiber i Philipp Petzschner z amerykańskimi braćmi Bobem i Mikem Bryanami (nr 2.).