Chorwat, który był rozstawiony w tej imprezie z numerem drugim, musiał uznać wyższość turniejowej "31". Niemiec bardzo dobrze serwował, wygrał 76 procent piłek po pierwszym podaniu, a także dwa razy przełamał Czilicia, po razie w każdym secie. 29-letni Chorwat to finalista dwóch z trzech ostatnich turniejów wielkoszlemowych. Z imprezą w Kalifornii pożegnał się też Taro Daniel. Japończyk, który wyeliminował Serba Novaka Djokovicia, musiał uznać wyższość Argentyńczyka Leonarda Mayera 4:6, 1:6. Wyniki 3. rundy gry pojedynczej: Feliciano Lopez (Hiszpania, 28.) - Jack Sock (USA, 8.) 7:6 (8-6), 4:6, 6:4 Sam Querrey (USA, 18.) - Yuki Bhambri (Indie) 6:7 (4-7), 6:4, 6:4 Marcos Baghdatis (Cypr) - Dudi Sela (Izreal) 7:6 (7-5), 6:4 Milos Raonic (Kanada, 32.) - Joao Sousa (Portugalia) 7:5, 4:6, 6:2 Juan Martin del Potro (Argentyna, 6.) - David Ferrer (Hiszpania, 29.) 6:4, 7:6 (7-3) Leonardo Mayer (Argentyna) - Taro Daniel (Japonia) 6:4, 6:1 Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Gael Monfils (Francja) 6:2, 3:1, krecz Philipp Kohlschreiber (Niemiec, 31.) - Marin Czilić (Chorwacja, 2.) 6:4, 6:4