Wciąż nie wiadomo, czy właśnie Berrettini będzie rywalem Polaka. Włoch w niedzielę zszedł z kortu na początku drugiego seta. Przegrywał 6:7 (7) i 0:1. Narzekał na ból żeber. Interwencja fizjoterapeuty nic nie pomogła. Idąc do szatni miał łzy w oczach. W poniedziałek Berrettini nie przystąpił do treningu. Nadal jednak jego nazwisko widnieje we wtorkowym rozkładzie meczów. Na razie nic się nie zmieniło. Hurkacz grał z Berrettinim najważniejszy mecz w karierze Do tej pory Hurkacz z Berrettinim grał trzykrotnie. W 2018 roku w kwalifikacjach Australian Open górą był Włoch, zwyciężając 7:6, 6:3. Hurkacz zrewanżował się Berrettiniemu w Miami rok później, pokonując go 6:4, 6:3. Najważniejszy mecz stoczyli jednak w tym roku na Wimbledonie. Dla Polaka był to najważniejszy mecz w karierze. Wimbledon, kort centralny i walka o finał tego najbardziej prestiżowego turnieju w tenisie. Wrocławianin nawiązał wyrównaną walkę tylko w trzecim secie. Przegrał spotkanie 3:6, 0:6, 7:6, 4:6. Berrettini awansował do finału, w którym dosyć łatwo uległ Novakovi Djokovicovi. Włoch nie jest ostatnio w najwyższej formie. Gra zresztą mało. Najlepiej wypadł w US Open, z którego odpadł w ćwierćfinale z Djokoviciem. Przed Turynem zagrał w Wiedniu. Tam pokonał go rewelacyjny nastolatek z Hiszpanii Carlos Alcaraz. Hurkacz w tym czasie wygrał ATP w Metz, grał w ćwierćfinale w Indian Wells, w półfinale w Paryżu. W Turynie stoczył bardzo zacięty mecz z Daniiłem Miedwiediewiem. Możliwe, że rywalem Hurkacza będzie Jannik Sinner Gdyby Berrettini w ostatniej chwili wycofał się z turnieju, to Polak nie dostanie walkowera, ale jego nowym rywalem będzie rezerwowy w ATP Finals Jannik Sinner. 21-letni włoski tenisista do końca walczył z Hurkaczem o to, by znaleźć się wśród ośmiu najlepszych zawodników na koniec sezonu, ale podczas turnieju w Paryżu odpadł z Alcarazem. Potem miał jeszcze nieudany turniej w Sztokholmie (porażka z Andy Murrayem). Obojętnie jak w najbliższych godzinach potoczy się sprawa z Berrettinim, na pewno przeciwnikiem Hurkacza będzie Włoch. ok