Pierwszy set łatwo padł łupem 18-krotnego zwycięzcy turniejów wielkoszlemowych, mimo że przy stanie 5:1 dla niego Donskoy potrafił nawet przełamać podanie Federera. Ostatecznie Szwajcar wygrał go 6:3. W ósmym gemie drugiego seta doszło do nieprzewidzianej przerwy. Przy stanie 40:0 dla serwującego Federera zgasła cześć reflektorów. Chwilę trwały narady tenisistów z organizatorami, w końcu zdecydowano się kontynuować grę, mimo niepełnego oświetlenia. Ponieważ żadnemu zawodnikowi nie udało się przełamać podania rywala doszło do tie-breaka. W nim Szwajcar nie wykorzystał trzech piłek meczowych, co się zemściło. Rosjanin wygrał go 9-7. W decydującym secie obaj tenisiści do pewnego momentu wygrywali własne podania. W szóstym gemie jako pierwszy stracił je Donskoj. W dziewiątym gemie Federer serwował, by zwyciężyć w meczu, ale został przełamany. Rosjanin poszedł za ciosem i w 11. gemie znowu przełamał bardziej utytułowanego rywala. Możliwość zwycięstwa w spotkaniu chyba podziałała niekorzystnie na Donskoja, bo do zera przegrał własne podanie. Tak więc o wygranej w meczu zadecydował tie-break. Na początku dominował w nim 35-letni Federer. Objął prowadzenie 5-1, ale Rosjanin odrabiał straty. Donskoy, który przebijał się w Dubaju przez kwalifikacje, wygrał sześć kolejnych punktów i to on został sensacyjnym triumfatorem. Przy piłce meczowej Szwajcar minimalnie przestrzelił z forhendu. To była pierwsza porażka Federera w tym roku. Wyniki 2. rundy gry pojedynczej: Andy Murray (Wielka Brytania, 1.) - Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:2, 6:0 Jewgienij Donskoj (Rosja) - Roger Federer (Szwajcaria, 3.) 3:6, 7:6 (9-7), 7:6 (7-5) Philipp Kohlschreiber (Niemcy) - Daniił Miedwiediew (Rosja) 6:4, 6:4 Lucas Pouille (Francja, 7.) - Marius Copil (Rumunia) 6:1, 6:4 Fernando Verdasco (Hiszpania) - Roberto Bautista (Hiszpania, 6.) 6:4, 3:6, 7:5 Gael Monfils (Francja, 4.) - Daniel Evans (Wielka Brytania) 6:4, 3:6, 6:1 Robin Haase (Holandia) - Tomasz Berdych (Czechy, 5.) 3:6, 6:3, 6:4 Damir Dżumhur (Bośnia i Hercegowina) - Marcel Granollers (Hiszpania) 6:3, 6:4