Djoković w tym sezonie jest niepokonany. Wygrał dwa turnieje (Dauha i wielkoszlemowy Australian Open w Melbourne), a w poniedziałek już 13. mecz. "Może z boku wyglądam na bardzo opanowanego, ale wewnątrz się gotuję. To są emocje, momenty pewności siebie i wątpliwości. Najważniejsze to pozostać usposobionym pozytywnie. Przyjechałem tutaj kilka dni temu i mocno trenowałem, by być gotowym. Od mojego ostatniego meczu minęły trzy tygodnie" - powiedział Serb, który potrzebował zaledwie 65 minut, aby pokonać Robredo. Djoković dochodził do finału 17 turniejów, w których ostatnio występował, wygrywając 13 z nich. W drugiej rundzie rywalem numeru jeden na świecie będzie Tunezyjczyk Malik Jaziri, który występuje w Dubaju dzięki "dzikiej karcie".