W pierwszym spotkaniu pojedynku Kamil Majchrzak (117. ATP) w godzinę 18 minut pokonał Michaila Pervolarakisa (399. ATP). W drugim mecz Hubert Hurkacz (9. ATP) w niecałą godzinę rozprawił się 6:1, 6:2 z Aristotelisem Thanosem (1076. ATP) i w formule rywalizacji 2 single plus debel Polacy zapewnili sobie zwycięstwo. Z potyczki z Hurkaczem zrezygnował Stefanos Tsistispas (4. ATP), który oszczędza zdrowie przed wielkoszlemowym Australian Open, rozpoczynającym się za dwa tygodnie. Lider greckiej drużyny zagrał jednak w grze deblowej, której wynik nie mógł już zmienić losów polsko-greckiej rywalizacji. Także Hurkacz pierwotnie miał nie wystąpić w deblu, ale ostatecznie - ledwie rozgrzany w singlu - zastąpił Szymona Walkowa obok Jana Zielińskiego. Nasza para pozwoliła się raz przełamać w obu setach, co miało konsekwencje w pierwszym z nich - przegranym 4:6. W drugim Hurkacz z Zielińskim "odłamali" Greków w ostatnim momencie, na 5:5, broniąc piłki meczowej, a potem wygrali dwa kolejne gemy i całą partię 7:5. W decydującym super tie-breaku Grecy prowadzili już 7-3, Polacy doszli rywali na punkt, ale decydujące piłki padły łupem Tsitsipasa i Pervolarakisa. W kolejnym spotkaniu w nocy z niedzieli na poniedziałek biało-czerwoni zmierzą się z Gruzją, której liderem jest 22. w ATP Nikoloz Baszilaszwili. Prawdopodobnie decydującym o wyjściu z grupy spotkaniem będzie mecz z Argentyną. Liderem zespołu z Ameryki Południowej jest Diego Schwartzman (13. ATP). W pierwszym meczu Argentyńczycy pokonali Gruzinów 3-0. Mecz Polska - Argentyna 5 stycznia. To trzecia edycja ATP Cup - imprezy konkurencyjnej wobec Pucharu Davisa. W turnieju, który ma potrwać do 9 stycznia, tym razem bierze udział 16 zespołów rywalizujących w czterech grupach. Do półfinałów awansują tylko zwycięzcy grup. Trofeum bronią Rosjanie, pierwszą edycję w 2020 roku wygrali Serbowie. ATP CUP. Polska - Grecja 2-1 Hubert Hurkacz - Aristotelis Thanos 6:1, 6:2 Kamil Majchrzak - Michail Pervolarakis 6:1, 6:4 Hubert Hurkacz, Jan Zieliński - Michail Pervolarakis, Stefanos Tsitsipas 4:6, 7:5, 8-10 TM CZYTAJ TAKŻE: Djoković wycofał się z ATP Cup. Co z Australian Open?