22-letnia raszynianka przewodziła w rankingu WTA od 4 kwietnia 2022 roku. W niedzielę jest ostatni dzień jej panowania. Zmieni ją Sabalenka, która notuje bardzo dobry sezon. W każdym z czterech wielkoszlemowych turniejów dochodziła bowiem co najmniej do półfinału. W styczniu wygrała nawet Australian Open, a teraz była w finale US Open. O tym, że zostanie liderką Białorusinka wiedziała już, gdy broniąca tytułu Świątek odpadła w czwartej rundzie w Nowym Jorku. Potem tylko można się było zastanawiać, jak duża będzie przewaga tenisistki z Mińska. Ostatecznie wyniesie ona 1071 punktów, a byłaby jeszcze większa, ale Sabalenka przegrała w finale z Amerykanką Cori Gauff. Polka po tym meczu zachowała się bardzo ładnie, zwracając się do obu finalistek. Nieoczekiwana zmiana w sztabie szkoleniowym Igi Świątek po US Open? "Gratulacje dla Was obu! Dla Coco Gauff za pierwszy tytuł wielkoszlemowy, tak wyjątkowy na rodzimym terenie, oraz dla Aryny Sabalenki za zostanie nowym numerem 1. Niesamowity wieczór i czas dla kobiecego tenisa!" - napisała 22-letnia raszynianka. Tymczasem 25-latka z Mińska nie była do końca zadowolona, czego dowodzi fakt, że po zejściu z kortu Arthura Ashe'a zniszczyła swoją rakietę. Tenis. Aryna Sabalenka chce to zrobić na koniec roku Na konferencji prasowej przedstawiła już jednak spokojnie swoje cele na końcówkę roku. Białorusinka teraz robi się przerwę od startów. Ma wrócić do grania dopiero na turniej WTA 1000 w Pekinie, który zaczyna się 30 września. Na liście zgłoszeń do imprezy w stolicy Chin są wszystkie najlepsze tenisistki świata. Może tam więc dojść do starca zawodniczki z Mińska ze Świątek czy Gauff. Co za słowa Cori Gauff. Wróciła wspomnieniami do porażki z Igą Świątek Końcówka sezonu zapowiada się więc bardzo emocjonująco, a być może kulminacja nastąpi podczas finałów WTA, które w tym roku odbędą się w Cancun. Na ten moment kwalifikacje do tej imprezy mają cztery tenisistki: Sabalenka, Świątek, Gauff i Kazaszka Jelena Rybakina. Turniej w Meksyku odbędzie się w dniach 29 października-5 listopada.