Andy Murray, słynny szkocki tenisista, udzielił mediom wypowiedzi przy okazji Media Day zorganizowanego na turnieju ATP Waszyngton. Skorzystał z danej mu możliwości i przekonywał, że powinno się działać aktywniej na rzecz zrównania wysokości nagród pieniężnych dla tenisistek i tenisistów w turniejach ATP i WTA. - Jestem totalnie zwolennikiem równości pod tym względem - podkreślił Szkot, cytowany przez PuntodeBreak.com. - To świetnie, że są turnieje, w których już teraz mamy taką równość, to bardzo pozytywne. Andy Murray o nagrodach pieniężnych. Wsparł stanowisko Igi Świątek Zastrzegł jednak, że będzie trudno osiągnąć taką równość, dopóki ATP i WTA nie współpracują ze sobą ściśle, bądź też po prostu nie stworzy się jednej tenisowej organizacji. - Każda z tych organizacji ma swoje perspektywy dotyczące nagród. Sądzę, że gdy bierzemy udział w tych samych turniejach, na tych samych kortach, powinniśmy rywalizować o takie same nagrody finansowe. To jednak może się nie wydarzyć, dopóki WTA i ATP się nie zjednoczą. Każda z tych organizacji ma swoich sponsorów, inne umowy ze stacjami telewizyjnymi itd. - tłumaczył Szkot. Tym samym słynny szkocki tenisista wsparł niejako postulaty Igi Świątek, bo liderka żeńskiego rankingu poruszała ten temat jakiś czas temu. "Chciałabym zobaczyć, jak WTA rozwija się biznesowo, staje się bardziej popularna, zmniejsza różnicę między WTA a ATP pod względem nagród pieniężnych i zainteresowania kibiców" - mówiła wówczas Polka. Zobacz: Iga Świątek walczy o pieniądze. "Nasz tenis dostarcza tyle samo emocji co męski" Murray jest jednak optymistą w tej kwestii. - Nadal jest sporo do poprawy, ale uważam, że idzie to w dobrym kierunku - podsumował Szkot. Ależ wiadomość od Hurkacza! Chodzi o niego i Igę Świątek oraz igrzyska w Paryżu