Pochodzący z Glasgow 33-letni Murray jest trzykrotnym triumfatorem imprez wielkoszlemowych: dwa razy wygrał Wimbledon i raz US Open. Ale ostatnio gra rzadko, a powodem są kłopoty zdrowotne. Na łamach mediów opowiedział o swych planach po zakończeniu tenisowej kariery. Szkot nie ukrywa, że widziałbym się m.in. na polu golfowym w roli caddy, a więc pomocnika profesjonalnego zawodnika. "Ponieważ bardzo kocham golfa, ekscytująca byłaby praca na polu golfowym. Prawdopodobnie istnieją podobieństwa między tenisem a golfem, zwłaszcza pod kątem mentalnym, więc pomoc golfiście w tym względzie może być interesująca" - stwierdził Murray, obecnie zajmujący 119. miejsce w rankingu ATP. Szkocki zawodnik przyznał również, że interesuje go zdobycie uprawnień trenera piłkarskiego. “To byłoby fajne" - dodał dwukrotny mistrz olimpijski w singlu (Londyn, Rio de Janeiro). W przeszłości Murray był liderem światowej listy tenisistów. giel/ krys/