Pierwotnie finał turnieju mężczyzn miał zostać rozegrany w niedzielę, ale ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne sobotni mecz półfinałowy pomiędzy Djokoviciem i Ferrerem został przerwany i przeniesiony na niedzielę. Tym samym o jeden dzień organizatorzy zmuszeni zostali przesunąć również finałową potyczkę. Spotkanie rozpoczęło się od dominacji rozstawionego z piątym numerem Hiszpana. Ferrer prowadził 5:2, kiedy mecz został przerwany, a w niedzielę dokończył dzieła i pewnie zwyciężył 6:2. Na więcej faworyzowany Serb już mu jednak nie pozwolił. Broniący tytułu Djokovic (rozstawiony z numerem drugim) wygrał w zdecydowany sposób trzy kolejne sety i w finale zmierzy się z Murrayem. - Wczoraj nie radziłem sobie dobrze z wiatrem, modliłem się, żeby dzisiaj warunki były lepsze. Na szczęście tak też się stało. Mam nadzieję, że w poniedziałek moja forma będzie jeszcze lepsza, bo mecz z takim rywalem jak Murray tego wymaga - powiedział po zwycięstwie szczęśliwy finalista. W pierwszym półfinale rozstawiony z trójką Brytyjczyk pokonał turniejową "szóstkę", Czecha Tomasa Berdycha 5:7, 6:2, 6:1, 7:6 (9-7). Wyniki 1/2 finału US Open: Andy Murray (W. Brytania, 3) - Tomas Berdych (Czechy, 6) 5:7, 6:2, 6:1, 7:6 (9-7) Novak Djokovic (Serbia, 2) - David Ferrer (Hiszpania, 5) 2:6, 6:1, 6:4, 6:2