- Marzyłam o karierze tenisistki od wczesnego dzieciństwa. Gdy miałam pięć lat podziwiałam w telewizji Monicę Seles. Moi kochani rodzice wspierali mnie, aż zostałam numerem "jeden" światowego tenisa i w 2008 r. wygrałam Rolanda Garrosa. Osiągnęłam to, o czym nawet nie mogłam marzyć. Wygrałam 15 turniejów z cyklu WTA Tour, rozegrałam tak wiele pamiętnych meczów - mówiła wzruszona, aczkolwiek uśmiechnięta Ana. - Wszyscy dobrze wiedzieli, że od dłuższego czasu zmagam się z kontuzją. Ona nie pozwoliła mi na to, abym utrzymywała taki poziom tenisa, do jakiego przyzwyczaiłam. Dlatego nadeszła pora, aby odejść - uzasadniła swą decyzję, mają na myśli skomplikowany uraz nadgarstka. - Dokąd odchodzę? Ze sportem się nie rozstaję. Będę jego ambasadorem, zamierzam promować zdrowy tryb życia. Będę miała więcej czasu na moje ulubione zajęcia, na czele ze współpracą z UNICEF-em - dodała.Ivanović od sierpnia tego roku zmagała się z kontuzją i przez to spadła na 63. miejsce w rankingu. W 2016 roku wygrała zaledwie 15 meczów, a ostatni raz schodziła z kortu w roli triumfatorki w czerwcu. "Jeśli nie mogę grać na wysokim poziomie, to nadszedł czas, żeby odejść" - powiedziała Serbka.W 2008 roku Ivanović przez 12 tygodni była liderką światowego rankingu. Ivanović to jedna z najsłynniejszych tenisistek na świecie. Serbka zachwycała nie tylko grą na korcie, ale też urodą.Urodzona w Belgradzie zawodniczka ma na swoim koncie jeden wygrany turniej Wielkiego Szlema. W 2008 roku okazała się najlepsza na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu. W finale pokonała Rosjankę Dinarę Safinę 6:4, 6:3. W tym samym roku wystąpiła także w finale Australian Open, ale przegrała z Rosjanką Marią Szarapową 5:7, 3:6. Rok wcześniej dotarła do finału Rolanda Garrosa, w którym uległa Belgijce Justine Henin 1:6, 2:6. Ma na koncie 15 zwycięstw w turniejach z cyklu WTA Tour. Na korcie zarobiła ponad 15 milionów dolarów.Ivanović wielokrotnie grała z naszą rakieta numer jeden Agnieszką Radwańską. Zmierzyły się ze sobą 10 razy. Bilans jest korzystny dla Polki, która wygrała siedem pojedynków. Ostatni raz spotkały się trzy lata temu w Paryżu. W 1/8 finału Radwańska wygrała 6:2, 6:4.W lipcu tego roku Ivanović wzięła ślub z byłym reprezentantem Niemiec i piłkarzem Manchesteru United Bastianem Schweinsteigerem.