Jessica Pegula zajmuje trzecie miejsce na liście WTA Race i właśnie dzisiaj zapewniła sobie start w WTA Finals. Wcześniej miały go już Iga Świątek oraz Ons Jabeur. Stało się to, choć Amerykanka nie zdążyła jeszcze wyjść na kort w turnieju w San Diego, gdzie - podobnie jak Świątek - zacznie zmagania od drugiej rundy. Z kolei Coco Gauff jest w tym rankingu czwarta, ale do wywalczenia kwalifikacji do finału sezonu brakuje jej już niewiele. To powinna być formalność. Ona z kolei w turnieju w Kalifornii musi grać już w pierwszej rundzie - na kort wyjdzie we wtorek. Amerykańskie gwiazdy polecą do Europy? Zostały zgłoszone Obie liderki reprezentacji USA znalazły się w tamtejszej kadrze na finałowy turniej Billie Jean King Cup, który odbędzie się od 8 do 13 listopada w Emirates Arena w Glasgow. Z jedną i drugą Iga Świątek radziła sobie w tym sezonie znakomicie: Pegulę pokonała trzykrotnie (w tym dwukrotnie w ćwierćfinałach Wielkiego Szlema w Paryżu i Nowym Jorku), a Gauff ograła dwa razy. Jedno z tych zwycięstw miało miejsce w finale French Open w Paryżu. Z oboma Amerykankami Iga będzie mogła zmierzyć się już wkrótce w San Diego - Gauff może być jej rywalką w ćwierćfinale, a Pegula - w półfinale. W Glasgow się jednak z nimi nie zmierzy - decyzja o tym, że Polka nie wróci do Europy na te zawody, zapadła już tydzień temu. Oprócz tych dwóch tenisistek, w kadrze USA znalazły się też zawodniczki, które w tym sezonie liderkę światowych list już pokonały: Danielle Collins uczyniła to w półfinale Australian Open, a Madison Keys - w Cincinnati. Kadrę uzupełnia Taylor Townsend. Co ciekawe, Gauff i Pegula tworzą również parę deblową i tu też są bardzo bliskie kwalifikacji do WTA Finals. Możliwe więc, że w Teksasie będą rywalizowały tak w singlu, jak i w deblu, a przecież tam finały zaplanowano na 7 listopada. Następnego dnia zaczną się zmagania w Europie, a pierwszy mecz Amerykanek zaplanowano na 9 listopada - właśnie z Polską. Następnego dnia Polska zagra z Czechami, a 11 listopada Czeszki zmierzą się z Amerykankami. Do półfinału awansuje tylko najlepsza reprezentacja. W ogłoszonym dziś składzie polskiej reprezentacji na finały Billie Jean King Cup znalazły się: Magda Linette, Magdalena Fręch, Katarzyna Kawa, Alicja Rosolska i Martyna Kubka.