Popularna "Isia" na Wimbledonie pokazała kilka znakomitych zagrań, którymi podczas profesjonalnej kariery czarowała fanów tenisa na całym świecie. Kibice znów mogli podziwiać jej techniczną maestrię, a Radwańska na tle innych rywalek wyglądała naprawdę świetnie. To od razu zrodziło plotki o tym, że może rozważyć powrót na kort. Pojawiły się nawet pytania, czy aby nie spróbuje zagrać w parze z Igą Świątek na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jednak w rozmowie z "Polskim Radiem" zdecydowanie rozwiała wszelkie wątpliwości. - Nie wracam i nigdy tego nie planowałam. Po prostu zagrałam "debelka" w turnieju legend i to wszystko - powiedziała Radwańska. Czytaj także: Niezręczny moment na konferencji prasowej Rybakiny Agnieszka Radwańska przyznała, że ucieszył ją powrót na trawiaste korty Wimbledonu i sama gra sprawiła jej dużo radości, ale była to raczej zabawa. Dlatego wszyscy, którzy liczyli na jej duet ze Świątek w Paryżu muszą obejść się smakiem.