"Biało-czerwone zagrają w grupie D, w dniach 1-3 lutego mierząc się z Rumunią Chorwacją i Luksemburgiem. Do dalszej fazy turnieju w Eljacie awansuje tylko zwycięzca. 4 lutego w decydującym meczu o awans do baraży do Grupy Światowej II (21-22 kwietnia) spotka się z najlepszą drużyną grupy B (Szwecja, Węgry, Grecja, Bośnia i Hercegowina). Agnieszka Radwańska jest najwyżej sklasyfikowaną tenisistką, która wystąpi w Eljacie. Po Australian Open 22-letnia krakowianka awansowała na szóste miejsce w rankingu WTA. Oprócz niej honoru "Biało-czerwonych" w tym turnieju będą bronić Urszula Radwańska, Magda Linette i Alicja Rosolska. Kadrę prowadzi Tomasz Wiktorowski, który od połowy zeszłego roku jest także opiekunem Agnieszki w czasie międzynarodowych imprez. Najgroźniejszymi rywalkami Polek w pierwszej fazie, gdzie gra się każdy z każdym trzy mecze (dwa single i debel) wydają się być Rumunki. Monica Niculescu, Irina Begu, Simona Halep i Alexandra Dulgheru - wszystkie plasują się w czołowej setce rankingu WTA (najniżej, na 61. miejscu, Dulgheru). Niculescu (32. pozycja) przyzwoicie spisała się w Australian Open dochodząc do trzeciej rundy, gdzie uległa reprezentantce Danii Caroline Wozniacki 2:6, 2:6, wtedy numerowi jeden kobiecego tenisa. Wśród Polek, oprócz Agnieszki, w czołowej setce rankingu indywidualnego jest tylko jej młodsza siostra Urszula (85. miejsce), natomiast Magda Linette jest dopiero 263., a Alicja Rosolska nie jest w nim klasyfikowana, ale to deblistka i w tym rankingu jest 40. Drugą parę finałową imprezy w Eljacie stworzą zwycięzcy grupy A (Estonia, Austria, Bułgaria) i grupy C (Holandia, Wielka Brytania, Izrael, Portugalia).