Paula Badosa w ostatnim czasie nie może narzekać na nadmiar szczęścia. Hiszpańska zawodniczka, która dwa lata temu nosiła miano drugiej rakiety świata, nie tak dawno wypadła z pierwszej setki światowego rankingu kobiecego tenisa. Do tak drastycznego spadku 26-letniej gwiazdy przyczyniły się w dużej mierze problemy ze zdrowiem Hiszpanki. W ostatnich miesiącach bowiem zmagała się ona z wieloma poważnymi kontuzjami. Pod koniec kwietnia Paula Badosa miała okazję wystąpić w podcaście dziennikarki WTA Insider Courtney Nguyen. Wówczas Hiszpanka ujawniła, że obecnie jej organizm znajduje się w tak trudnej sytuacji, że lekarze zaczęli doradzać jej... zakończenie kariery. Jeśli bowiem 26-latka zdecyduje się na kontynuowanie występów na korcie, konieczne może się okazać przyjmowanie zastrzyków z kortyzonu, który - warto przypomnieć - znajduje się na liście substancji zakazanych. Wielki sukces Igi Świątek. Polka dała upust emocjom. "Chyba nie trzeba pisać więcej" Paula Badosa i Stefanos Tsitsipas ogłaszają rozstanie W tak trudnych chwilach Paula Badosa może liczyć na wsparcie bliskich, w tym m.in. swojej najlepszej przyjaciółki Aryny Sabalenki oraz ukochanego - Stefanosa Tsitsipasa. Grek i Hiszpanka zaczęli spotykać się w ubiegłym roku i od tamtej pory byli niemalże nierozłączni. Zakochani utworzyli nawet wspólne konto na Instagramie o nazwie "Tsitsidosa", na którym publikowali wspólne zdjęcia i filmiki. "Jesteśmy parą, ale nie tylko. Jesteśmy bratnimi duszami. Tak to powinno być określone. Bardzo rzadko można znaleźć swoja bratnią duszę. Jeśli zapytasz Paulę, powie ci dokładnie to samo" - mówił latem ubiegłego roku o relacji z Paulą Badosą Stefanos Tsitsipas. Nic co pięknie nie trwa jednak wiecznie. W niedzielę 5 maja dość niespodziewanie wpis w mediach społecznościowych zamieściła Paula Badosa, która ogłosiła zakończenie związku ze Stefanosem Tsitsipasem. "Po dokładnym rozważeniu i wielu wspólnych chwilach Stefanos i ja zdecydowaliśmy się na rozstanie. Przebyliśmy razem niesamowitą podróż wypełnioną miłością i nauką, a jako przyjaciele decydujemy się teraz podążać własnymi ścieżkami. Jesteśmy wdzięczni za wsparcie naszym przyjaciołom, rodzinie i wszystkim, którzy byli częścią naszej historii. Wkraczając w nowy rozdział naszego życia, nadal życzymy sobie wszystkiego najlepszego w naszych poczynaniach. Prosimy o uszanowanie prywatności w tym czasie i dziękujemy za zrozumienie oraz szacunek" - przekazała na Insta Stories. Po wpisie byłej wiceliderki rankingu WTA wywnioskować można, że ona i grecki gwiazdor rozstali się w przyjaznych warunkach i nadal będą się wspierać - zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Aryna Sabalenka otrzymała wyjątkowy prezent. Pochwaliła się w sieci