Tenisowy sezon powoli dobiega końca. Tak naprawdę dla najlepszych zawodników i zawodniczek na świecie, pozostały na horyzoncie dwa wielkie turnieje. Mowa rzecz jasna o amerykańskim turnieju rangi Wielkiego Szlema na amerykańskich kortach US Open, a także WTA i ATP Finals. Polak przywitał się z Nowym Jorkiem. Awans to nie wszystko, jego zagranie już jest hitem [WIDEO] Najpierw tenisistki i tenisiści przeniosą się oczywiście do Nowego Jorku. Dla większości z nich formą przygotowań do tej imprezy był występ w turnieju rangi WTA 1000 w Cincinnati. Niektórzy jednak na tych ultraszybkich amerykańskich kortach sobie nie poradzili i szybko z rywalizacją pożegnali. Imponujący pokaz Lindy Noskovej. Nastolatka błyszczy przed US Open W takiej roli była Linda Noskova, którą w naszym kraju kibice z pewnością pamiętają ze względu na jedno starcie z Igą Świątek. To właśnie Czeszka była tą tenisistką, która zakończyła marzenia Polki o wygraniu Australian Open na początku 2024 roku. Tamto zwycięstwo nie przyniosło jednak żadnej serii pozytywnych dla nastolatki rezultatów. Powrót Magdaleny Fręch z 1:4, półfinalistka Roland Garros pokonana. Efektowny triumf Polki Z rywalizacją w Cincinnati Noskova pożegnała się błyskawicznie, więc do US Open szykuje się w meksykańskim Monterrey. Pierwszy jej występ w tej imprezie wyglądał imponująco. Czeszka trafiła na notowaną pod koniec dziesiątej setki rankingu WTA Annę Danilinę i kompletnie rywalkę zniszczyła, nie dając jej żadnych szans. Pierwszy set walki na korcie zakończył się po ledwie 22 minutach. Noskova wygrała go 6:0 i w imponującym stylu otworzyła spotkanie. Jeśli ktoś spodziewał się, że druga partia będzie inna, to różniła się ona tylko tym, że Noskova oddała przeciwniczce gema przy stanie 5:0 i wygrała 6:1. Cały mecz zakończył się po ledwie 50 minutach. W kolejnej rundzie Noskova zmierzy się z Xiyu Wang.