Magda Linette miała za sobą udany występ w turnieju WTA 500 w Abu Zabi. Chociaż przegrała mecz drugiej rundy z Beatriz Haddad Maią, to pokazała się w nim z dobrej strony. Obie zawodniczki zagrały maratoński pojedynek, który okazał się najdłuższym w tym roku w kobiecych rozgrywkach. Polka dotarła tam również do półfinału debla, ale podjęła decyzję o wycofaniu się z dalszej rywalizacji. Dzięki temu miała kilka dni więcej na odpoczynek przed zmaganiami w Dosze. W pierwszej rundzie turnieju rangi WTA 1000 poznanianka trafiła na Nao Hibino. Obie tenisistki wielokrotnie rywalizowały ze sobą w przyszłości. Ostatnie spotkanie rozegrały jednak trzy lata temu w Strasburgu. Wówczas Linette oddała rywalce zaledwie dwa gemy. Teraz Magda również była faworytką starcia, a w dodatku miała okazję zrobić sobie prezent, bowiem dzisiaj obchodzi swoje 32. urodziny. Udany początek Magdy Linette w Dosze. W drugiej rundzie przyjdzie większe wyzwanie Początek spotkania był wyrównany z obu stron. Kluczowy okazał się czwarty gem, w którym Polka wypracowała sobie pierwszego break pointa w meczu i od razu go wykorzystała. Po chwili dołożyła wygrany gem serwisowy do zera i objęła wysokie prowadzenie 4:1. Kolejny gem był bardzo zacięty, gra toczyła się na przewagi. Ostatecznie Linette wykorzystała czwartą szansę na przełamanie i mogła serwować po wygraną w pierwszym secie. Decydujący gem premierowej partii trwał kilkanaście minut. Polka obroniła łącznie cztery break pointy, ale sama miała problem, by zakończyć rywalizację na swoją korzyść. Magda wykorzystała dopiero szóstą piłkę setową i zapisała rezultat 6:1 na własne konto. Na początku drugiego seta Hibino miała cztery szanse, by prowadzić 2:0, ale po raz kolejny w tym meczu nie potrafiła wykorzystać swojej okazji. W trzecim gemie Linette przełamała rywalkę i zrobiło się 2:1 dla Polki. Chwilę później nasza tenisistka niespodziewanie straciła własne podanie. Japonka dopięła swego dopiero za dziewiątą szansą. Później Hibino mogła prowadzić już 4:2, ale świetnie obroniła się tym razem Magda. W siódmym gemie doszło do kolejnego przełamania na korzyść poznanianki. Było to kluczowe przełamanie, które pozwoliło uzyskać już kontrolę Magdzie nad spotkaniem. Ostatecznie Linette wygrała 6:1, 6:4. W drugiej rundzie rywalką naszej reprezentantki będzie finalistka tegorocznego Australian Open - Qinwen Zheng. Dokładny zapis relacji z meczu Magda Linette - Nao Hibino jest dostępny TUTAJ. Relacje z meczów Polek w Dosze można znaleźć w specjalnej zakładki na stronie Interii.