W dniach 10-13 czerwca w Afryce odbyły się tenisowe mecze kobiet w Grupie Światowej IV w ramach Billie JeanKing Cup. Ten czas nie był udany dla tenisistek z Lesotho, które przegrały dwa spotkania po 0:3. Najpierw kraj z południa Afryki uległ Rwandzie, a następnie nie był w stanie nawiązać walki z Togo. Zobacz też: Życiowa forma młodego Polaka. Triumfator US Open pokonany, będzie rekordowy ranking W barwach reprezentacji Lesotho wystąpiła w obu spotkaniach 18-letnia Kamohelo Khabele, która zapewne długo tych gier nie zapomni. Dla młodej tenisistki mało przyjemna była zwłaszcza druga potyczka z Togo, gdzie w krótkim odstępie czasowym doznała dwóch sromotnych porażek. Młoda tenisistka z Afryki przegrała jednego dnia dwa razy 0:6, 0:6. Set w 15 minut. To się nie zdarza często Kamohelo Khabele 13 czerwca 2024 roku dwukrotnie wyszła na kort w starciu z Togo. Najpierw nastolatka wystąpiła w grze pojedynczej, a następnie w singlu. W pierwszym spotkaniu prawo ręczna tenisistka przegrała 0:6, 0:6 z Ami Diwiniga Grace Dougah. 22-letnia zawodniczka z Togo nie dała żadnych szans swojej rywalce, a całe spotkanie wygrała raptem w 31 minut. Co ciekawe, pierwszy set rywalizacji tych zawodniczek trwał raptem 15 minut. Wspomniany mecz z Dougah musiał mocno podłamać Khabele, która kilkadziesiąt minut później ponownie doznała bardzo bolesnej porażki. 18-latka w parze z 30-letnią Ntsoaki Mokhele uległy w deblu duetowi z Togo. To spotkanie także zakończyło się klęską tenisistek z Lesotho i to ponownie 0:6, 0:6. Drugie tego dnia spotkanie dla Khabele było nieco dłuższe, bowiem potrwało 39 minut. Mimo tak fatalnych wyników młodej Khabele pozostaje życzyć powodzenia w kolejnych meczach oraz wytrwałości w treningach. Oby kolejne spotkanie było dla niej bardziej udane. Niestety, na razie zdołała jedynie dać znać o sobie światu za sprawą dwóch wstydliwych porażek.