Turniej ATP Masters 1000 w Madrycie rozpoczął się znakomicie dla Huberta Hurkacza. Wrocławianin w bardzo dobrym stylu pokonał Jacka Drapera 6:1, 7:5. Imponował zwłaszcza forehand naszego reprezentanta, który przyniósł mu mnóstwo cennych punktów. W drugim secie rywal postawił się, ale w kluczowym momencie popełnił podwójny błąd serwisowy. Później dziewiąty tenisista rankingu zakończył wszystko przy swoim podaniu. Kolejnym przeciwnikiem 27-latka okazał się Daniel Altmaier. Obaj zagrali ze sobą dotychczas tylko raz - przed pięcioma laty w poznańskim turnieju rangi ATP Challenger. Wówczas Hubert wygrał w dwóch setach. Reprezentant Niemiec słynie z bardzo dobrej gry na kortach ziemnych, o czym przekonał się boleśnie w zeszłym roku m.in. Jannik Sinner. Włoch przegrał wówczas w drugiej rundzie French Open po blisko 5,5-godzinnej batalii. Na dodatek Altmaier mógł pochwalić się doskonałym bilansem 3-0 z zawodnikami czołowej "10" na mączce. Sporo przełamań, zacięta walka Hurkacza z Altmaierem. Polak gra dalej w Madrycie Polak rozpoczął mecz od własnego podania. W pewnym stylu wygrał gema i wyszedł na prowadzenie. W kolejnym rywal miał 30-0, ale później popełnił kilka błędów i doszło do przełamania na korzyść naszego reprezentanta. Wrocławianin mógł prowadzić 3:0, jednak jego skrót zatrzymał się na taśmie. Później pojawiły się kolejne błędy po stronie wrocławianina, w tym jeden niezwykle kosztowny przy siatce, dający breaka rywalowi. W następnych gemach toczyła się zacięta walka, nie brakowało szans na przełamanie. Mimo tego obaj sumiennie utrzymywali swoje podania. Przełom nastąpił dopiero w dziesiątym - jak się okazało - ostatnim gemie pierwszej partii. Wówczas Hurkacz wypracował sobie dwie piłki setowe. Hubert poszedł śmiało do ataku i ofensywnymi forehandami wymusił błąd na Altmaierze, czym zagwarantował sobie wygraną 6:4 w premierowej partii. Drugi set rozpoczął się od festiwalu przełamań. Jako pierwszy swoje podanie utrzymał Niemiec i dzięki temu wyszedł na prowadzenie 3:1. W szóstym gemie Daniel miał już 40-15, ale wtedy nastąpił zwrot akcji. Wrocławianin wygrał cztery kolejne punkty i odrobił straty. Ostatecznie o losach partii decydował tie-break. Rozgrywka potoczyła się po myśli Polaka. Od stanu 1-2 nasz tenisista zanotował korzystną serię punktów. Wygrał sześć punktów z rzędu i zakończył mecz wynikiem 6:4, 7:6(2). Rywalem Polaka w meczu o awans do ćwierćfinału ATP Masters 1000 w Madrycie będzie Taylor Fritz. Dokładny zapis relacji z meczu Hubert Hurkacz - Daniel Altmaier jest dostępny TUTAJ.