Hubert Hurkacz, który zajmuje 9. miejsce w rankingu ATP, do turnieju rangi 1000 przystąpił jako zawodnik rozstawiony, dzięki czemu w pierwszej rundzie miał tzw. wolny los. Na kort wybiegł dopiero na etapie rundy drugiej, kiedy to jego rywalem był Aleksander Szewczenko. Kazach zdołał urwać jednego seta Polakowi, który triumfował 2:1 (6:4, 6:7(2), 6:3) i awansował do kolejnego etapu turnieju. "To nie było łatwe spotkanie. Na pewno to zwycięstwo doda mi wiele pewności siebie. Zawsze oczekuję od siebie zaangażowania i lepszej gry. Jeżeli będę realizował te założenia, to będę miał szanse wygrywać wielkie turnieje" - ocenił po meczu Hurkacz cytowany przez PAP. Hubert Hurkacz szybko pożegnał się z Indian Wells. I rozpoczął ciężką pracę Hubert Hurkacz przyznał po meczu z Kazachem, że po turnieju w Indian Wells, z którego odpadł po porażce w drugiej rundzie z Gaelem Monfilsem, ciężko trenował, by jak najlepiej przygotować się do kolejnego startu. Codziennie grał w tenisa po kilka godzin, chociaż, jak sam przyznał, woli dłużej rywalizować w turniejach, niż skupiać się na blokach treningowych. "Po Indian Wells dużo pracowałem nad serwisem i returnem. Jednak przerabialiśmy wszystkie elementy tenisa po kolei. Uważam, że mogę grać jeszcze lepiej, ale cieszę się z tego jak serwowałem. Szczególnie po turnieju w Kalifornii, gdzie warunki były ciężkie, jeżeli chodzi o dobór piłek do nawierzchni kortu" - dodawał. Turniej ATP w Miami. Hubert Hurkacz i Sebastian Korda zagrają o awans Hurkacz w trzeciej rundzie zmierzy się z Sebastianem Kordą, który wcześniej wyeliminował Roberto Bautistę-Aguta. Do tej pory Polak i Amerykanin mierzyli się czterokrotnie - trzy razy wygrywał Hurkacz, który po raz ostatni pokonał Kordę pod koniec października ubiegłego roku podczas turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu. Mecz Huberta Hurkacza z Sebastianem Kordą zaplanowano na poniedziałek 25 marca. Polak i Amerykanin wybiegną na kort około godz. 19-19:30, a ich spotkanie zostanie rozegrane jako trecie po meczach Marii Sakkari z Anną Kalinską (początek około godz. 16) oraz Alexa de Minaura z Janem-Lennardem Struffem. Relacja tekstowa ze starcia Hurkacza będzie dostępna w Interii.