Hubert Hurkacz dosłownie otarł się o awans do półfinału ATP 500 w Dubaju. Polak rozegrał kapitalny pierwszy set w meczu z Ugo Humbertem, a w drugiej partii wrócił ze stanu 1:3 i doprowadził do tie-breaka. Mimo aż trzech piłek meczowych, nie udało się wykorzystać szansy na zakończenie spotkania. W kluczowych momentach wrocławianina zawodził zwłaszcza forehand, a najlepszym tego dowodem było zmarnowanie trzeciego meczbola, gdy 27-latek popełnił ogromny błąd chcąc zagrać nieco agresywniej. W decydującym secie nasz tenisista znów szybko został przełamany, ale tym razem strat nie udało się już odrobić i to Francuz zagra w dzisiejszym półfinale z Daniiłem Miedwiediewem. Dodatkową stawką meczu o najlepszą "4" było także 100 pkt do rankingu (za ćwierćfinał turnieju ATP 500 przyznaje się 100 pkt, a za półfinał - 200 oczek). Potknięcie Polaka wykorzystali rywale, którzy toczą korespondencyjny pojedynek z reprezentantem Polski w rankingu ATP. Hurkaczowi grozi spadek w rankingu. Wszystko w rękach rywali Mowa o Casperze Ruudzie i Holgerze Rune. Norweg pokonał dzisiaj Bena Sheltona 6:7(7), 6:4, 6:4 i zameldował się w półfinale turnieju ATP 500 w Acapulco. Dodatkowo zagwarantował już sobie co najmniej 9. miejsce w najnowszym notowaniu rankingu ATP. To wcale nie musi być koniec osiągnięć Ruuda. Jeśli Norweg wygra swój mecz o finał, wówczas zrówna się w zestawieniu najlepszych tenisistów z... Hubertem Hurkaczem. Mieliby wówczas obaj po 3405 pkt. Ewentualny triumf w całym turnieju może zagwarantować Casperowi 3575 pkt. Półfinałowym rywalem Norwega będzie... wspomniany Holger Rune. Duńczyk wygrał dzisiaj po dwóch tie-breakach z Dominikiem Koepferem i zagwarantował już sobie powiększenie przewagi nad wrocławianinem w najnowszym rankingu. W zestawieniu sprzed kilku dni różnica wyniósła 305 pkt, teraz będzie już co najmniej 315 oczek. W przypadku awansu do finału może to być 445 pkt przewagi, a przy tytule - nawet 615 oczek. Niezależnie zatem od półfinałowego rozstrzygnięcia, dojdzie do niekorzystnego zdarzenia z perspektywy Huberta Hurkacza. Albo powiększy się strata do będącego na 7. miejscu Rune (tak wysoko Polak jeszcze nigdy nie był w rankingu), albo zostanie dogoniony lub nawet wyprzedzony przez Ruuda i tym samym spadnie na 9. lokatę. O bardzo dobry wynik w Meksyku walczy też m.in. Jan Zieliński grający w duecie z Hugo Nysem. Polak i Monakijczyk awansowali już do półfinału zmagań. Dzisiaj pokonali obrońców tytułu, wykorzystując piątą piłkę meczową. Turniej w Acapulco zakończy się w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego.